W poniedziałkowy wieczór mecz Chemeko-System Gwardii Wrocław kontra Exact Systems Norwid Częstochowa zakończy 8. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn. O dotychczasowych meczach, początku sezonu i treningach opowiedzieli przedstawiciele wrocławskiej drużyny. – Potrzebowaliśmy czasu, aby potrenować i dobrze naładować baterię – powiedział Rainer Vassiljev, trener Gwardzistów.
– Zwycięstwa zawsze powodują, że morale zespołu rosną. Drużyny czują się lepiej, gdy wygrywają. Mieliśmy trochę rzeczy do poprawy – ocenił szkoleniowiec Chemeko-System Gwardii Wrocław.
Rainer Vassiljev nie ukrywał, że jest zadowolony z pracy, którą wykonali jego podopieczni. – Wykorzystaliśmy dobrze czas i ćwiczyliśmy różne warianty. Wcześniej dużo podróżowaliśmy i graliśmy nawet dwa mecze w tygodniu. Naprawdę potrzebowaliśmy czasu, aby potrenować i dobrze naładować baterie.
Lukas Ticháček, rozgrywający Chemeko-System Gwardii Wrocław, dodał, że początek sezonu wprawdzie nie jest taki, jak kibice sobie wymarzyli, ale najważniejsze granie dopiero przed zespołem. – Początkowo sądziliśmy, że to wszystko będzie trochę inaczej wyglądało. Tak jak mówiliśmy wcześniej. Ta drużyna jest nowa. Wyznaczony mamy cel w postaci awansu do PlusLigi i wszystko dopiero przed nami w fazie play-off. Dlatego mamy jeszcze trochę czasu, aby odpowiednio się zgrać i zbudować prawdziwą drużynę. Udało się nam wygrać ostatnie dwa mecze i to w dodatku za trzy punkty. Tego potrzebowaliśmy. Na pewno zbudowania pewności siebie.
Również Łukasz Lubaczewski, przyjmujący Gwardii Wrocław, podkreślał, że zespół potrzebuje jeszcze czasu, aby zgrać się idealnie. Dodał również, że cała drużyna ciężko pracuje, aby teraz wkroczyć na drogę zwycięstw. – Jesteśmy nową drużyną. Potrzebujemy czasu, aby się odpowiednio zgrać. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że z każdym miesiącem nasza gra będzie wyglądała jeszcze lepiej. Nie ma co ukrywać, że początek sezonu nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Można powiedzieć, że to był trochę wypadek przy pracy. Cały czas ciężko pracowaliśmy i wiedzieliśmy, że na pewno te zwycięstwa przyjdą. Teraz mamy zamiar kroczyć tą drogą zwycięstw.
– Nie da się ukryć, że początek sezonu mieliśmy bardzo słaby – dodał Adrian Mihułka, libero wrocławian. – Teraz udało się nam odnieść dwa zwycięstwa z rzędu. Mam nadzieję, że w poniedziałek odniesiemy trzecie.
źródło: Gwardia Wrocław - facebook, tauron1liga.pl