– Szóste miejsce to najgorsze z miejsc, które zakładaliśmy. Założenia były takie, żeby powalczyć o czwarte miejsce. Wiedzieliśmy, że drużyny z Bielska Białej i Łodzi będą naszymi przeciwnikami w tym zadaniu, niestety nie udało się ich pokonać. W mojej ocenie pozostał duży niedosyt – powiedział Łukasz Kruk dyrektor zarządzający Radomki Radom.
Intensywna praca
Choć sezon TAURON Lidze dobiegł końca działacze z Radomia ciężko pracują przed nowym sezonem, szukają potencjalnych sponsorów. – Skupiamy się głównie na zadaniach marketingowych, na krzewieniu siatkówki w szkołach i w naszej Akademii. Dziewczyny które otrzymały powołania do swoich Reprezentacji wyjechały już na zgrupowania a my w Klubie szykujemy się do organizacji nowego sezonu, pozyskiwania Sponsorów, raportów czy podsumowań. Mimo zakończonego sezonu, tej pracy przed kolejnym jest całkiem sporo – dodał dyrektor radomskiego klubu.
ZROBIĆ KROK DO PRZODU
Radomka Radom uplasowała się w minionym sezonie na szóstym miejscu, cele i ambicje w zespole były wyższe. W nowym sezonie drużyna znad rzeki Mlecznej będzie dążyła do poprawienia wyniku. – Będziemy próbować, będziemy walczyć o wejście do czwórki. Ten sezon pokazał dobitnie, że tych klubów z aspiracjami na TOP 4 jest więcej niż trzy. Aktualne problemy Chemika Police też nie wyjaśniają tego „podziału sił” w kolejnym sezonie. My czasami jesteśmy stawiani w roli jakiegoś faworyta ze względu na ogłaszane nazwiska – przypomnę, że BKS i Budowlani też mają w swoich szeregach reprezentantki krajów, mają wysoki budżet i to nie była też jakaś wielka niespodzianka, że nie udało nam się wejść do czwórki. Myślę, że taką niespodzianką był brak tam ubiegłorocznego Mistrza Polski ŁKS-u, który dysponował znacznie większym budżetem i grał z nami o piąte miejsce. To fakt, że nie zagraliśmy na 100% naszych oczekiwań, ale zespół grał w wielu meczach poprawnie, sprawił kilka niespodzianek… Niestety nie wystarczyło to na zajęcie miejsca 4-5 – stwierdził Łukasz Kruk.
SKład będzie znany wkrótce
Radomską drużyną opuściła Hilary Johnson. Zakończenie kariery ogłosiła Krystyna Strasz, a do ŁKS-u prawdopodobnie przeniesie się Maria Stenzel. Ekipa z województwa mazowieckiego w niedługim okresie czasu ma ogłosić skład na nowy sezon. – Niebawem poinformujemy kto jeszcze od nas odchodzi, kto do nas przychodzi, kto zostaje na kolejny sezon. Na pewno uchylimy niedługo rąbka tajemnicy na temat nowych zawodniczek i transferów. Chciałbym też uspokoić kibiców, że skład mamy już skompletowany i drużyna na pewno nie będzie gorsza niż w tym roku – zakończył działacz radomskiego klubu
Zobacz również:
Karuzela transferowa w TAURON Lidze
źródło: radomka.com