– W trzech sezonach, w których graliśmy w I lidze, rozegraliśmy w Częstochowie najsłabsze spotkania. Dlatego naszym celem jest poprawienie wyniku w meczach z Norwidem – przyznał przed inauguracją sezonu w Częstochowie trener Olimpii Sulęcin Łukasz Chajec.
W pierwszej kolejce TAURON 1. Ligi mężczyzn odbędzie się tylko kilka spotkań. W jednym z nich Olimpia Sulęcin zmierzy się na wyjeździe z Exact Systems Norwidem Częstochowa. Czeka ją więc trudne zadanie, bo dotychczas pod Jasną Górą nie spisywała się zbyt dobrze. – Jedziemy na bardzo trudny teren. W trzech sezonach, w których graliśmy w I lidze, rozegraliśmy w Częstochowie najsłabsze spotkania. Dlatego naszym celem jest poprawienie wyniku w meczach z Norwidem – przyznał trener lubuskiego zespołu Łukasz Chajec.
Bez wątpienia faworytem spotkania będą podopieczni Piotra Gruszki, którzy nie ukrywają, że mają duże aspiracje w zbliżających się rozgrywkach. Jednak sulęcinianie wierzą, że uda im się na wyjeździe sprawić jakąś niespodziankę. – Zespół z Częstochowy będzie zdecydowanym faworytem tego meczu, ale my nie stoimy na straconej pozycji. Jedziemy do Częstochowy z takim nastawieniem, żeby powalczyć o punkty – zadeklarował szkoleniowiec Olimpii.
Sulęcinianie w okresie przygotowawczym rozegrali szereg sparingów, sporo z nich z Chrobrym Głogów. Ich wyniki nie zawsze były pozytywne, ale to nie ma już znaczenia. Liczy się to jaką formę siatkarze Olimpii pokażą na pierwszoligowych parkietach. – Bardzo cieszymy się z tego, że sezon się już zaczyna. Nie sugerowałbym się wynikami meczów sparingowych. Nie przywiązuję do nich zbyt dużej wagi. Dopiero teraz zacznie się prawdziwe granie. Naszym celem będzie odniesienie jak największej liczby zwycięstw. Już w Częstochowie będziemy mieli szansę, żeby dobrze zacząć sezon i odnieść zwycięstwo – zakończył Łukasz Chajec.
źródło: inf. własna, Radio Zachód
