– Nie wiem, ile jeszcze brakuje do naszej optymalnej gry, ale na pewno nie zagraliśmy jeszcze naszej najlepszej siatkówki. Mam nadzieję, że z Serbami powalczymy o ćwierćfinał – powiedział czeski przyjmujący, Lukas Vasina.
Reprezentacja Czech zwycięstwem z Macedonią zakończyła zmagania w fazie grupowej mistrzostw Europy. Podopieczni Jiriego Novaka pokonali współgospodarzy turnieju 3:0, pokazując się z bardzo dobrej strony. – Nie widzę żadnych negatywów w naszej grze w meczu przeciwko Macedonii. Przebiegł on w 100 procentach pod naszą kontrolą. Podeszliśmy do niego w pełni skoncentrowani. Mocno wierzę, że tak dobrą grę powtórzymy w spotkaniu przeciwko Serbom – powiedział kapitan zespołu, Adam Zajicek.
Dzięki wygranej Czesi zajęli trzecie miejsce w grupie C, a dzięki temu w 1/8 finału unikną potyczki z Włochami, którzy są jednym z głównych pretendentów do gry w finale. – Bardzo dobrze wiedzieliśmy o tym, że jeśli przegramy, zmierzymy się z obecnymi mistrzami świata i Europy, Włochami. Najważniejsze więc jest to, że wygraliśmy. Naprawdę potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa, aby poprawić swoją sferę psychiczną i bardziej zacząć wierzyć w siebie w trakcie tego turnieju. Cieszę się, że taki mecz rozegraliśmy właśnie teraz – zaznaczył przyjmujący, Lukas Vasina.
Liczą na powtórkę sprzed dwóch lat
W 1/8 finału Czesi zmierzą się z Serbami, którzy do tej pory w mistrzostwach Europy zanotowali 4 zwycięstwa i 1 porażkę. – Nie będzie łatwo odnieść zwycięstwo z Serbami. Niedawno rozegraliśmy z nimi dwa wyrównane mecze towarzyskie, ale sparingi to coś zupełnie innego niż spotkania w mistrzostwach Europy. Mam jednak nadzieję, że teraz pokażemy jeszcze lepszą siatkówkę i stoczymy z nimi wyrównaną walkę. Mamy wideo rywali i wiemy, kto stanowi w ich drużynie największe zagrożenie. Atanasijević gra znakomicie w tym turnieju, więc musimy jak najlepiej przygotować się na jego zatrzymanie. Nie wiem, ile jeszcze brakuje do naszej optymalnej gry, ale na pewno nie zagraliśmy jeszcze naszej najlepszej siatkówki. Mam nadzieję, że z Serbami powalczymy o ćwierćfinał – dodał czeski przyjmujący.
Podopieczni Jiriego Novaka stoją przed trudnym zadaniem, bowiem nie ma co ukrywać, że to Serbowie będą faworytem meczu 1/8 finału. Jednak Czesi przed dwoma laty na tym etapie turnieju sprawili niespodziankę, pokonując Francuzów. Wierzą, że tym razem również zameldują się w ćwierćfinale mistrzostw Europy. – Serbowie mają świetną jakość w grze, ale też indywidualności. Mam nadzieję, że zdołamy ich pokonać naszą energią i chęcią powtórzenia wyniku z Ostrawy 2021, gdzie wspaniali kibice doprowadzili nas do ćwierćfinału – zakończył Adam Zajicek.
Zobacz również
ME: Czas na fazę pucharową
źródło: cvf.cz, inf. własna