Z warszawskim turniejem pożegnała się pierwsza polska para. Marta Łodej i Natalia Okła nie zdołały wygrać żadnego spotkania fazy grupowej. W drugim meczu naprzeciwko Polek stanęły Litwinki – Karaliute/Andriukaityte, którym konsekwencja dała im przepustkę do rundy 12.
KONIEC MARZEŃ O GRZE DALEJ
Marta Łodej i Natalia Okła początku turnieju nie mogły zaliczyć do udanego. Porażka na otwarcie Ukrainkami – Makhno In./Rylova, nie była dobrą prognozą. W drugim meczu fazy grupowej biało-czerwone czekało spotkanie z Litwinkami – Karaliute/Andriukaityte, które wcześniej także przegrały swój pojedynek.
Początek spotkania wyglądał obiecująco, zwłaszcza że na prowadzeniu znajdowały się Polki (4:1, 6:3). Dominacja nie trwała wiecznie, a nieco ospałe rywalki szybko podkręciły tempo. Po bloku Marij Karaliute Litwinki wyrównały wynik – 8:8. Szarpane minuty w wykonaniu obu ekip najpierw przełożyły się na prowadzenie przeciwniczek 14:10, a następnie kolejny remis po 15. Gonitwa dużo kosztowała biało-czerwone, które chwilę później złapały zastój. Nie do zatrzymania była Karaliute, lecz rezultat ustaliła Natalia Okła, która popełniła błąd w polu serwisowym.
Drugi set to pasmo niepowodzeń po stronie reprezentantek Polski. Od początku zawodniczki traciły kilka ‘oczek’ do rywalek. Pomimo starań różnica stale oscylowała wokół 4 punktów (4:8, 16:12). Kolejny zastój Polek całkowicie zaprzepaścił szansę na przedłużenie gry, dając wygraną Litwinką 21:14.
Zarówno Marta Łodej, jak i Natalia Okła, zdobyły po 9 punktów. Po drugiej stronie siatki znakomite spotkanie rozegrała Marija Karaliute, autorka 11 punktów. Druga porażka Polek w fazie grupowej jest jednoznaczna z odpadnięciem z turnieju.
Łodej/Okła (POL) – Karaliute/Andriukaityte (LTU) 0:2
(17:21, 14:21)
Zobacz również:
BPT Futures Warszawa: Wachowicz i Radelczuk w ćwierćfinale. Runda 12 dla Łukaszewskiej i Zdon
źródło: inf. własna
