Plan na spotkanie Siatkarskiej Ligi Narodów przeciwko Francji był jasny – trzy punkty bez straty seta i zainkasowanie maksymalnej, choć niewielkiej liczby punktów do rankingu FIVB. To się udało, choć momentami styl nie był najpiękniejszy, ale tak często bywa w meczach przeciwko słabszym rywalom, którzy nie mają nic do stracenia.
Krótkie zrywy to za mało na Polki
W mecz lepiej weszły Polki, które po akcjach Agnieszki Korneluk i Martyny Łukasik odskoczyły od rywalek na 4:1. Te przy serwisie Evy Elougi wróciły do gry, ale zagrywką odpowiedziała Korneluk, a po kontrze Natalii Mędrzyk odbudowały swoją przewagę (8:4). Na środku pokazała się Kamila Witkowska, a Polki kontrolowały wynik (13:7). Francuzki odpowiedziały jednak blokiem, a po błędzie Magdaleny Stysiak zbliżyły się na 13:14. Na szczęście na siatce odpowiedziały Korneluk i Mędrzyk, a biało-czerwone ponownie kontrolowały wynik (20:15). Blok dołożyła Monika Gałkowska, a pojedyncze udane zbicia Amelie Rotar na nic zdały się trójkolorowym. Po akcji Łukasik premierowa odsłona padła łupem Polek (25:20).
Dzięki dobrej grze blokiem drugą partię zaczęły od prowadzenia 3:0. Na zagrywce odpowiedziała Rotar, a Francuzki na moment wróciły do gry, ale po własnym błędzie w ataku ponownie oddały inicjatywę biało-czerwonym (8:5). Na siatce dobrze spisywały się Mędrzyk i Łukasik, a Polki dyktowały warunki gry (12:7). Przestój przytrafił im się przy serwisie Rotar, przy którym rywalki zbliżyły się na punkt, ale w ataku odpowiedziała Gałkowska, a po asach serwisowych Korneluk sytuacja została opanowana (21:14). W końcówce czapę dołożyła jeszcze Kamila Witkowska, a trójkolorowe były już zupełnie bezradne. Ich błąd zakończył nierówną walkę w tej części spotkania (25:16).
Pełna kontrola biało-czerwonych
Trzeciego seta po kontrze Łukasik podopieczne Stefano Lavariniego zaczęły od prowadzenia 3:0. Kolejną serię punktów zdobyły przy serwisie Łukasik, szczególnie skutecznie prezentując się na bloku. W grze rywalek było sporo błędów, a po zbiciu Mędrzyk biało-czerwone prowadziły już 12:3. Wówczas przytrafił się im krótki przestój, ale na siatce przypomniała o sobie Gałkowska, a swoje trzy grosze do wyniku dołożyła też Paulina Damaske, która pojawiła się na parkiecie (18:9). Francuzki zbliżyły się jeszcze na 15:21, ale na więcej nie było ich stać. W końcówce w ataku zameldowała się jeszcze Julita Piasecka, a całe spotkanie zakończyło zbicie ze środka Joanny Pacak (25:17).
Francja – Polska 0:3
(20:25, 16:25, 17:25)
Składy zespołów:
Francja: Bernard, Elouga (3), Olinga Andela (3), Schalk (7), Respaut (1), Rotar (10), Giardino (libero) oraz Fanguedou (1), Ndiaye (8), Stojilljkovic Gicquel (2) i Diouf (1)
Polska: Kowalewska, Korneluk (15), Witkowska (2), Stysiak (3), Łukasik (10), Mędrzyk (9), Szczygłowska (libero) oraz Gałkowska (14), Wenerska, Pacak (1), Damaske (2), Łysiak (libero) i Piasecka (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów
źródło: inf. własna