Osiem najlepszych zespołów po trzech turniejach Ligi Narodów zameldowało się turnieju finałowym. Na czele tabeli znalazła się reprezentacja Polski, wyprzedzając między innymi Stany Zjednoczone czy Turcję. To oznacza, że podopieczne Stefano Lavariniego w ćwierćfinale zagrają z Niemkami. Turniej finałowy Ligi Narodów rozpocznie się 12 lipca w amerykańskim Arlington.
10 zwycięstw i 29 punktów – to dorobek reprezentacji Polski po trzech turniejach Ligi Narodów. Polki od samego początku świetnie się spisywały i ich dyspozycja pozwoliła zakończyć ten etap rywalizacji na 1. miejscu w tabeli. Na kolejnym uplasowały się Amerykanki, które jednocześnie są gospodyniami turnieju finałowego. Stany Zjednoczone także 10 razy mogły cieszyć się ze zwycięstwa, ale mają o 1 punkt mniej w tabeli.
3. lokata przypadła Turczynkom, które wyprzedziły Brazylijki, a także reprezentację Chin oraz Włoch. W Arlington zagrają także Japonki, a czołową ósemkę zamykają podopieczne Vitala Heynena – Niemki. Dość zaskakująca jest dopiero 9. pozycja mistrzyń świata – Serbek. Ostatnie miejsce, z zerowym dorobkiem punktowym zajęły natomiast Koreanki, ale ze względu na format rozgrywania Ligi Narodów, zagrają w niej także w przyszłym sezonie, natomiast o utrzymanie w tych rozgrywkach w Challenger Cup powalczą Chorwatki, które z 2 zwycięstwami są na 15. miejscu.
Wiadomo także, jak będą wyglądać pary ćwierćfinałowe w Arlington. Polki zagrają z 8. reprezentacją Niemiec, Amerykanki zmierzą się z kadrą Japonii, Brazylia powalczy z Chinkami, a Turcja z reprezentacją Włoch.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zobacz również:
Tabela Ligi Narodów kobiet
źródło: inf. własna
