Developres SkyRes Rzeszów, jako jedyny z polskich zespołów występujących w Lidze Mistrzyń, turniej rewanżowy rozegra na wyjeździe. Po słabym występie w Scandicci rzeszowianki praktycznie nie mają szans na awans do kolejnej rundy.
Turniej w Scandicci nie ułożył się po myśli rzeszowianek. W trzech meczach zdołały ugrać tylko jeden punkt, przegrywając 2:3 z Unet e-work Busto Arsizio i przed spotkaniami rewanżowymi zajmują w tabeli grupy A ostatnie miejsce. Do Schwerina jadą więc praktycznie bez szans na awans do kolejnej rundy. Nawet przy trzech zwycięstwach za trzy punkty musiałyby liczyć na pomyślne dla nich wyniki meczów zarówno w swojej, jak i w pozostałych grupach.
Rzeszowianki rozpoczną turniej od starcia z gospodarzem Palmbergiem Schwerin. We Włoszech przegrały z siatkarkami z Niemiec 1:3, więc tym bardziej w Schwerinie nie są faworytkami. Palmberg może zaliczyć turniej w Scandicci do udanych, w trzech meczach odniósł dwa zwycięstwa i w tabeli plasuje się na drugim miejscu z sześcioma punktami. Podopieczne trenera Felixa Koslowskiego będą miały po swojej stronie atut własnej hali i dodatkową motywację, bowiem wciąż mają szanse na awans do kolejnej rundy. Wcześniej na boisku zaprezentują się jednak dwa włoskie zespoły – Savino Del Bene Scandicci oraz Unet e-work Busto Arsizio. Drużyna ze Scandicci jest aktualnie liderem grupy A, a na pierwszym turnieju triumfowała nad ekipą z Busto Arsizio w tie-breaku. W zestawieniu Serie A zespoły te sąsiadują ze sobą, można się więc spodziewać wyrównanego starcia.
Drugiego dnia Developres zagra z Unet e-work Busto Arsizio. Na pierwszym turnieju zespoły stoczyły wyrównany bój, rzeszowianki zdołały doprowadzić do tie-breaka, mimo że przegrywały już 0:2. W piątym secie o wyniku decydowała gra na przewagi i podopiecznym trenera Stephane’a Antigi zabrakło niewiele, by wygrać. Siatkarki z Busto Arsizio wyprzedzają polską ekipę w tabeli tylko o dwa punkty. Później Palmberg Schwerin zmierzy się z Savino Del Bene Scandicci. Włoszki są niekwestionowanymi faworytkami, zarówno tego starcia, jak i całego turnieju. U siebie pokonały niemiecką ekipę 3:1.
Na zakończenie zmagań rzeszowianki zagrają właśnie z drużyną ze Scandicci. We Włoszech polska drużyna nie zdołała ugrać nawet seta, a z pewnością stać ją na więcej, także można oczekiwać poprawy tego wyniku. Mimo wszystko Savino Del Bene po pierwszym turnieju jest faworytem grupy i z pewnością zrobi wszystko, by awansować do kolejnej rundy z pierwszego miejsca. Na zakończenie zmagań w Schwerinie gospodynie podejmą Unet e-work Busto Arsizio. Niemiecki zespół wygrał w Scandicci 3:0.
Chociaż rzeszowianki nie mają już realnych szans na wyjście z grupy, z pewnością będą chciały zaprezentować się w Schwerinie z jak najlepszej strony, by zmazać plamę ze Scandicci. – Mam nadzieję, że w drugiej rundzie całą drużyną zaprezentujemy poziom, na jaki nas stać i pokażemy się lepiej, niż w pierwszym turnieju – mówiła po turnieju w Scandicci Aleksandra Rasińska, atakująca Developresu. – Będzie to bardzo trudny turniej. Wiadomo, że Niemki będą u siebie jeszcze groźniejsze niż były we Włoszech, ale myślę, że my jesteśmy teraz w coraz lepszej formie i mam nadzieję, że ten turniej będzie wyglądał o wiele lepiej, niż ten we Włoszech – przyznała również środkowa rzeszowskiej drużyny Zuzanna Efimienko-Młotkowska.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A Ligi Mistrzyń
źródło: inf. własna
