W Jastrzębiu-Zdroju dobiegł końca turniej I rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla okazali się najlepsi, pewnie wygrywając na zakończenie z holenderskim Dynamo Apeldoorn i awansowali do kolejnej rundy. Podopieczni Luke’a Reynoldsa pozwolili rywalom tylko krótkimi momentami nawiązać walkę, ale praktycznie cały czas kontrolowali boiskowe wydarzenia. Na uwagę zasługuje debiut zaledwie 15-letniego Maksymiliana Graniecznego z Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla.
Spotkanie rozpoczął trudny serwis Eemiego Tervaporttiego, natomiast po kontrze z prawego skrzydła gospodarze wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Środkiem dynamicznie atakował Łukasz Wiśniewski i cała ofensywa jastrzębian wyglądała o wiele lepiej niż w szeregach rywali (9:5). Na tablicy wyników utrzymywała się bezpieczna zaliczka Jastrzębskiego Węgla, którą powiększyły dwa bloki (14:7). Goście z Niderlandów odrobili część strat (12:16), ale cały czas inicjatywa na boisku leżała po stronie ekipy ze Śląska (21:15). Pojedyncze udane i widowiskowe akcje Jeroena Rauwerdinka to było za mało, kolejny blok dał setbola jastrzębianom (24:18). Co prawda trudny serwis Jorisa Berkhouta zmniejszył jeszcze wymiar kary (20:24), ale Rafał Szymura obijając blok zakończył premierową odsłonę.
Tym razem początek seta był wyrównany, potem jednak na prawej flance w zespole z Apeldoorn nie zawodził Sjoer Hoogendoorn (6:4), dopiero kontra Mohameda Al Hachdadiego oraz pojedynczy blok Michała Szalachy odwróciły sytuację na korzyść gospodarzy (10:8). Yacine Louati był co prawda trochę elektryczny w przyjęciu, ale nadrabiał to w ofensywie (15:12). Do tego doszły błędy po stronie Dynama Apeldoorn i sprytny serwis Szymury (19:13) i cały czas jastrzębianie dobrze czytali grę rywali, pewnie kończąc kontry (23:14). Louati dał swojej drużynie piłkę setową (24:14), natomiast Al Hachdadi doprowadził tę część meczu do końca.
Cały czas bardzo dobrze na siatce grał Szalacha (4:3), a Al Hachdadi nie zawodził zarówno w ofensywie, jak i w polu zagrywki (7:5). Podopieczni Redbada Strikwerdy zaczęli popełniać błędy własne, zza linii 9. metra nie schodził atakujący jastrzębian (10:5). Zespół Luke’a Reynoldsa pewnie utrzymywał swoją skuteczność w akcjach ze skrzydeł, Tervportti nie bał się także uruchamiać VI strefy czy kiwać (17:12). Nic już raczej nie zagrażało gospodarzom, aby wygrać tę partię i cały mecz, a co za tym idzie – także i turniej (20:13). Cały czas świetnie funkcjonował środek siatki, na parkiecie ponownie pojawił się zaledwie 15-letni libero Maksymilian Granieczny (22:15). Jastrzębianie zgubili jeszcze tempo ataku, ale Rafał Szymura atakiem po skosie zakończył to spotkanie.
MVP: Rafał Szymura
Jastrzębski Węgiel (POL) – Dynamo Apeldoorn (NED) 3:0
(25:20, 25:16, 25:17)
Składy zespołów:
Jastrzębski Węgiel: Louati (9), Al Hachdadi (17), Wiśniewski (7), Tervaportti (3), Szalacha (10), Szymura (15), Popiwczak (libero) oraz Granieczny (libero), Biniek, Cichosz -Dzyga
Dynamo: Rauwerdink (12), Manenschijn (3), De Weijer (1), Van Zeist (3), Blom (1), Hoogendoorn (10), Klok (libero) oraz Fullerton (1), Kruiswijk (libero), Hofman, Van Gestel (4), Berkhout (1)
Zobacz również:
Wyniki I rundy kwalifikacji LM
źródło: inf. własna
