Konfrontacja mistrza kraju z przedostatnią drużyną w tabeli zapowiadała się dość jednostronnie. Alessandro Chiappini dał szansę rezerwowym zawodniczkom. Sytuację na boisku musiały jednak ratować te, które zwykle grają w wyjściowej szóstce. Ostatecznie gospodynie wygrały 3:1.
Przed Ligą Mistrzyń trener Alessandro Chiappini zdecydował dać szansę zmienniczkom i w wyjściowej szóstce pojawiły się Anastazja Hryszczuk, Sonia Stefanik i duet Aleksandra Dudek, Julita Piasecka w roli przyjmujących. Mocne uderzenie Aleksandry Dudek otworzyło to spotkanie. Jednak dość szybko na boisku rozpoczęła się wyrównana walka. Duży udział miał w tym tarnowski blok. Błędy własne po stronie przyjezdnych uniemożliwiały im jednak utrzymanie dobrej passy. Po autowym ataku Szumery było już (12:8). Świetnie w obronie spisywała się Maj-Erwardt. Siatkarki ŁKS-u bardzo dobrze egzekwowały swoje okazje w kontrataku (25:15).
Ponownie na początku seta dobrze prezentował się tarnowski blok. Dopiero uderzenie Piaseckiej w kontrataku doprowadziło do remisu (6:6). Skrzydłowe zespołu z Tarnowa lepiej odnajdowały się w ataku. Z drugiej strony siatki dalej zupełnie nie mogła się przebić Hryszczuk i blok na Ukraince dający przyjezdnym prowadzenie (11:10) sprawił, że Alessandro Chiappini zmuszony był poprosić o przerwę. Zacięta walka toczyła się przez środkową fazę seta. Walka tarnowianek w obronie opłaciła się i seta asem serwisowym zakończyła Dima Usheva (27:25).
Kłopoty w meczu spowodowały to, że Amanda Campos rozpoczęła trzecią partię w miejscu Julity Piaseckiej. Po stronie zespołu z Tarnowa Dima Usheva zmieniła Julitę Gawlak, a Barbara Zakościelna pozostała w miejscu Katarzyny Marcyniuk. Tarnowianki konsekwentnie grały w polu zagrywki. Trener Alessandro Chiappini zmuszony był do wpuszczenia na boisko Valentiny Diouf. Włoszka rozpoczęła swoją obecność na boisku od skutecznego bloku (10:10). Kartą przechylającą szalę wygranej na stronę ŁKS-u były zagrywki Amandy, oraz błędy własne popełniane przez zespół z Tarnowa (25:20).
Na boisku pozostała Valentina Diouf. Tarnowianki dalej naciskały i po bloku na Amandzie prowadziły (4:2). Kamila Witkowska musiała pojawić się w miejscu Aleksandry Gryki. Akcje na boisku robiły się coraz dłuższe. Łodzianki znalazły skuteczną receptę na ataki Zakościelnej (15:12). Pomimo wysiłków przeciwniczek to łódzki zespół był o te kilka oczek lepszy. Witkowska zablokowała Mościcką (22:18). Chwilę później Diouf obiła blok rywala (25:20).
MVP: Roberta Ratzke
ŁKS Commercecon Łódź – Grupa Azoty Akademia Tarnów 3:1
(25:15, 25:27, 25:20, 25:20)
Składy zespołów:
ŁKS: Dudek (15), Gryka (11), Hryshchuk (6), Stefanik (6), Piasecka (4), Ratzke (3), Maj-Erwardt (libero) oraz Diouf (13), Campos (9), Witkowska (2), Krawczyk, Dróżdż, Zaborowska
Akademia: Szumera (20), Dzaković (12), Moscickaya (6), Marcyniuk (3), Chmielewska (3), Gawlak (2), Żurawska (libero) oraz Zakościelna (7), Usheva (5), Calkins (1), Molenda, Szczygieł-Głód
galeria z meczu
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Tauron Ligi
źródło: inf. własna
