Siatkarki Fenerbahçe Stambuł w ostatnich dniach pokonały 3:0 Galatasaray Daikin. Atmosfera na trybunach była gorąca, a po zakończeniu spotkania klub ze Stambuły zdecydował się na złożenie zawiadomienia do organów ścigania, w związku z obraźliwymi przyśpiewkami oraz okrzykami kibiców drużyny przeciwnej.
W meczu, który został rozegrany w niedzielę 2 lutego gospodyniami był klub Galatasaray Daikin. Jednak siatkarki miejscowej drużyny nie miały za wiele argumentów w starciu z zespołem Fenerbahçe Stambuł. Pojedynek sportowo zakończył się wynikiem 3:0 dla zespołu ze Stambułu, jednak na innych płaszczyznach wciąż trwa. W trakcie spotkania kibice gospodyń kierowali w stronę rywalek obraźliwe przyśpiewki oraz okrzyki, co spotkało się ze zdecydowaną reakcją włodarzy Fenerbahçe, którzy zdecydowali się na złożenie zawiadomienia do odpowiednich organów ścigania oraz niezbędnych wniosków do tureckiej federacji. O podjęciu działań klub poinformował na swoim profilu na platformie X: – Nasz klub złoży skargę karną do Głównej Prokuratury Anatolii, zgodnie z odpowiednimi artykułami Ustawy nr 6222, przeciwko osobom, które wspólnie wykonywały obelżywe pieśni pod adresem naszego klubu podczas meczu oraz po jego zakończeniu a także złoży wszystkie niezbędne wnioski zostaną złożone do Tureckiej Federacji Piłki Siatkowej.
NIE MA ZGODY NA TAKIE ZACHOWANIE
Fenerbahçe Stambuł to nie pierwszy klub, który stanął w obronie swoich siatkarek po obraźliwych komentarzach kibiców W minionym sezonie w obronie zawodniczek stanęli włodarze BKS-u BOSIK ZGO Bielsko-Biała, kiedy to po jednym z meczów siatkarski zaczęły otrzymywać obraźliwe wiadomości. Tym samym, po raz kolejny, środowisko siatkarskie pokazuje, że w tej dyscyplinie nie ma miejsca na hejt i zachowania, które mają na celu obrazić zawodniczki czy zawodników.
Zobacz również:
Liga turecka: Różański i Szczurowska sprawczyniami największej niespodzianki
źródło: Fenerbahce Stambuł twitter