Polscy siatkarze w niedzielę wywalczyli drugie złoto siatkarskiej Ligi Narodów. Podopieczni Nikoli Grbicia w finale imprezy pokonali Włochów – 3:0. Poczynania biało-czerwonych podczas finałów w chińskim Ningbo przełożyły się na światowy ranking, którego Polska wciąż pozostaje samodzielnym liderem.
Po raz szósty
Reprezentacja Polski siatkarzy w niedzielę po raz szósty z rzędu stanęła na podium Ligi Narodów. Biało-czerwoni w finale imprezy pokonali Włochów – 3:0. Wciąż panujący mistrzowie świata nie mieli po swojej stronie zbyt wielu argumentów, a końcówka pojedynku należała do wyjątkowo jednostronnych. Tym samym polscy kadrowicze powtórzyli sukces z 2023 roku, gdy przed gdańską publicznością udało im się po raz pierwszy wywalczyć złoto tych prestiżowych zawodów. Wcześniej biało-czerwonym udało się ugrać 1 srebro i 3 brązowe krążki, a seria imponuje tym bardziej, że wyłącznie w inauguracyjnej edycji turnieju reprezentacja nie stanęła na podium.
Wciąż na czele
Co więcej, krążek wywalczony wczoraj był 30., który Polakom udało się zdobyć na dużych, oficjalnych zawodach międzynarodowych. Biało-czerwona ekipa od lat nie schodzi z topu, ciesząc sympatyków siatkówki kolejnymi sukcesami. Osiągnięcia te znajdują również pokrycie w rankingu światowym, w którym podopieczni Nikoli Grbicia nie mają sobie równych. Klasę triumfatorów docenił również kapitan włoskiej kadry narodowej, Simone Giannelli, wprost przyznając. – Gratulację dla Polski, mają bardzo bogatą kadrę i dziś pokazali, dlaczego są pierwsi w światowym rankingu. Udało im się wpędzić nas w kłopoty od początku do końca. Próbowaliśmy zareagować i przełamać niemoc, ale to nie wystarczyło.
Nie zawsze w tym sezonie było jednak kolorowo. Polscy siatkarze w newralgicznym momencie rozgrywek byli o krok od utraty fotelu lidera. Największym zagrożeniem wówczas była Francja. Mistrzowie olimpijscy z Tokio i Paryża mieli biało-czerwonych na wyciągnięcie ręki. W decydującym pojedynku reprezentanci Polski stanęli jednak na wysokości zadania, zwyciężając i broniąc pozycję hegemona. Później było już tylko lepiej, a finały siatkarskiej Ligi Narodów nie pozostawiły rywalom złudzeń. Rycerze Grbicia w ćwierćfinale pokonali Japończyków – 3:0. Następnie w 1/2 finałów czekało ich starcie z Brazylią, które także zakończyło się wygraną w trzech setach. Na koniec jednostronny finał, gdzie wciąż panujący mistrzowie świata nie mogli dojść do słowa ani na moment. To wszystko ułożyło się w całość, przekładając się na światowy ranking. Przewaga Polaków nad Włochami to już nieco ponad 30 punktów. Francja spadła na 4. miejsce, a symboliczne podium zamykają aktualnie Canarinhos.
POZYCJA | ZESPÓŁ | PUNKTY |
1 | POLSKA | 400.14 |
2 | WŁOCHY | 368.02 |
3 | BRAZYLIA | 356.43 |
4 | FRANCJA | 353.60 |
5 | JAPONIA | 331.08 |
Zobacz również:
Ranking FIVB mężczyzn