Strona główna » Liga Narodów. To ona zabłysnęła w Chinach! Reprezentantka Polski ważnym ogniwem kadry Lavariniego

Liga Narodów. To ona zabłysnęła w Chinach! Reprezentantka Polski ważnym ogniwem kadry Lavariniego

inf. własna

fot. PressFocus

Reprezentacja Polski siatkarek zakończyła pierwszy turniej Ligi Narodów w Pekinie z bilansem trzech zwycięstw i jednej porażki. Na chwilę znalazły się nawet na 1. miejscu w tabeli. Polki w Chinach radziły sobie naprawdę dobrze. Szczególnie libero biało-czerwonych – Aleksandra Szczygłowska zanotowała świetne występy, co spowodowało, że znalazła się w czołówce najlepiej broniących oraz przyjmujących tegorocznej imprezy. Jej statystki po czterech spotkaniach są fenomenalne!

Polki na miarę oczekiwań

Reprezentantki Polski mogą być zadowolone po pierwszym turnieju Ligi Narodów. Z Chin wracają z 10 punktami, co jeszcze w niedzielne popołudnie zapewniało im 1. pozycję w tabeli. Biało-czerwone odniosły trzy przekonujące zwycięstwa i poniosły jedną porażkę w pięciu setach z Turczynkami, która zapewniła im jeden cenny punkt. To stawia je w dobrym położeniu przed kolejnym turniejem interkontynentalnym, który zagrają dopiero za niecałe 2 tygodnie w stolicy Serbii – Belgradzie. Na zakończenie zmagań bardzo pewnie pokonały Belgię. W pierwszych dwóch setach nie pozwoliły przeciwniczkom przekroczyć granicy 15 „oczek”. W drużynie prowadzonej przez Stefano Lavariniego w Pekinie wykreowało się kilka liderek, m.in. Martyna Czyrniańska i Aleksandra Szczygłowska.

Aleksandra Szczygłowska wysoko w rankingach

Od początku Ligi Narodów, włoski szkoleniowiec postawił na Martynę Czyrniańską na przyjęciu. Dał jej odpocząć dopiero w ostatnim meczu przeciwko reprezentacji Belgii. Trzeba przyznać, że przyjmująca spełniła oczekiwania. W spotkaniach przeciwko Tajlandii oraz Chinom była najlepiej punktującą zawodniczką w drużynie trenera Lavariniego. Drugą siatkarką, która szczególnie wyróżniła się podczas turnieju w Pekinie była libero – Aleksandra Szczygłowska. Polka zanotowała kapitalne liczby w przyjęciu zagrywki (71% pozytywnego i 49 % perfekcyjnego przyjęcia). Dodatkowo nie pomyliła się ani razu w tym elemencie. Zapisała na swoim koncie 51 obron, co pozwoliło jej znaleźć się na 2. miejscu w rankingu najlepiej broniących pierwszego turnieju. Zanotowała średnio 13 obron na mecz, co jest znakomitym rezultatem.

Z dobrej strony w Chinach pokazały się również polskie środkowe. Jak zwykle najwięcej bloków punktowych zdobyła Agnieszka Korneluk (11), ale swoje szanse na grę w wyjściowym składzie wykorzystały również: Dominika Pierzchała oraz Aleksandra Gryka. Szczególnie była siatkarka Chemika Police wyróżniła się w meczu przeciwko Turcji, gdzie była drugą najlepiej punktującą w reprezentacji Polski (15 p.) Kolejny turniej Polki rozegrają w Serbii od 18.06.

PlusLiga

  • PlusLiga. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle żegna kolejnego siatkarza

    PlusLiga. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle żegna kolejnego siatkarza

  • To już oficjalne! Hubert Henno poprowadzi drużynę w PlusLidze

    To już oficjalne! Hubert Henno poprowadzi drużynę w PlusLidze

  • PlusLiga: Barkom Każany Lwów pożegnał przyjmującego

    PlusLiga: Barkom Każany Lwów pożegnał przyjmującego