Strona główna » Gdzie oglądać mecze półfinałowe Ligi Mistrzyń? Transmisja TV, online i relacja na żywo

Gdzie oglądać mecze półfinałowe Ligi Mistrzyń? Transmisja TV, online i relacja na żywo

inf. własna

fot. PressFocus

W sobotę – 3 maja, rozegrane zostaną półfinały Ligi Mistrzyń. Turecka ziemia tym razem powita: A. Carraro Imoco Volley Conegliano, Numia Vero Volley Milano, Savino Del Bene Scandicci oraz rodzimy Vakifbank Stambuł. Wyraźna dominacja włoskich ekip o niczym jednak nie świadczy, a tytułu sprzed roku bronić będzie zespół Joanny Wołosz i Martyny Łukasik. W niedzielę natomiast zostaną rozegrane mecze o medale.

Wołosz i spółka wciąż chce pisać historię

Siatkarki A. Carraro Imoco Volley Conegliano ponownie okazały się globalnym fenomenem i hegemonem. Zespół Joanny Wołosz i Martyny Łukasik dotychczas wygrał wszystko, co tylko było można. Drużyna Daniele Santarelliego sezon otworzyła od zdobycia Superpucharu. Później przyszedł kolejny Puchar Włoch, a w kwietniu, w jednostronnej potyczce finałowej pantery znów zostały mistrzyniami Włoch. To jednak nie koniec świetnych wieści, bowiem włoski gigant w grudniu triumfował jeszcze w Klubowych Mistrzostwach Świata, a teraz czas na na powrót na europejskie areny.

Imoco Volley Conegliano w tym roku broni zwycięstwa w Lidze Mistrzyń. Dla mistrzyń Włoch ubiegłoroczne złoto w Europie było trzecim. Szansa na czwarty triumf i piąty krążek jest zatem duża. Zwłaszcza, że zespół z Conegliano nie bierze jeńców i umie grać pod presją. Dodatkowo Wołosz i spółka znów pokusiły się o rekordową serię wygranych, którą przerwały dopiero krajowe półfinały. Pantery, w Lidze Mistrzyń, zagrały w grupie A, oddając przeciwniczką jednego seta. W ćwierćfinale dwukrotnie pokonały 3:0 KS DevelopRes Rzeszów, awansując do turnieju finałowego.

Liga Mistrzyń włoską siatkówką stoi

W tym roku w najlepszej czwórce najwięcej drużyn reprezentuje włoską serie A. Obok Imoco Volley Conegliano są to: Numia Vero Volley Milano oraz Savino Del Bene Scandicci. Drużyna z Monzy z nosi w sobie spory żal za finał mistrzostw Włoch. Gdzie każdorazowo lepsze okazywały się lokalne hegemonki z Polkami na pokładzie. Zemsta bywa słodka, zwłaszcza w meczach tego typu rangi. Pomimo tego, zespół Paoli Egonu na przestrzeni całego sezonu zawsze przegrywał z walecznymi panterami. Wydaje się zatem, że w zasięgu podopiecznych Stefano Lavariniego jest najpewniej gra o najniższe stopniu podium.

Savino Del Bene Scandicci może natomiast mówić o dużym pechu. Zespół znakomicie poradził sobie w fazie grupowej Ligi Mistrzyń i także miał zakusy na finał krajowych mistrzostw. Tak się jednak nie stało, a gwiazdorska obsada musiała przełknąć gorycz porażki, bo nie tak to miało wyglądać. W ćwierćfinale pucharów europejskich drużyna wyrzuciła z dalszej gry PGE Grot Budowlanych Łódź. Ostania szansa na sukces w bieżącym sezonie jest zatem realna, ale ciężko powiedzieć na co aktualnie stać siatkarki Scandicci.

Osamotniony Vakifbank

Reprezentować gospodarzy będzie Vakifbank Stambuł, który z pewnością będzie mógł liczyć na głośny doping kibiców. W poprzednim sezonie wielu wątpiło w tureckiego giganta. W tym jednak sytuacja wygląda z goła inaczej. Podopieczne Giovanniego Guidettiego idą na całość i wracają na szczyt. Kluczowa będzie oczywiście dyspozycja Kiery Van Ryk, choć prawdziwą bohaterką sezonu jest wschodząca gwiazda giganta – Marina Markova. Niewątpliwie najważniejszym osiągnięciem klubu w tym sezonie, jak do tej pory, było złoto krajowych mistrzostw. Każda kolejna potyczka zdawała się być czystą formalnością, a ekipa Magdaleny Stysiak nie była w stanie obronić tytułu.

Vakifbank łatwej drogi do finału nie będzie miał. Podrażnione Scandicci postawi wszystko na jedną kartę, aby zawalczyć o marzenia. Czeka nas zatem ciekawy pojedynek dwóch naszpikowanych gwiazdami światowego formatu drużyn. Turecka potęga rywalizowała w pierwszej rundzie w grupie C. O awans nie było jednak łatwo, choć jedna porażka i tak dała podopiecznym Guidettiego bezpośrednią przepustkę do ćwierćfinału. Tam siatkarki ze Stambułu czekał siostrzany pojedynek z Fenerbahce Medicana. Pomimo porażki na otwarcie 0:3, udało im się wrócić do gry, zwyciężając w dwóch kolejnych pojedynkach, co zaowocowało awansem do Final Four.

Mecze półfinałowe Ligi Mistrzyń – gdzie oglądać, relacja na żywo?

W pierwszym spotkaniu półfinałowym spotkają się Numia Vero Volley Milano oraz A. Carraro Imoco Volley Conegliano. Obrończyniom tytuły plany będą chciały pokrzyżować przeciwniczki, które po cichu marzą o rewanżu za finał krajowych rozgrywek. Początek tego spotkania o godzinie 15:00. Transmisja z meczu dostępna będzie na antenie Polsat Sport 2. Studio rozpocznie się już o 14:30. Transmisja z meczu będzie dostępna również na płatnej platformie CEV – eurovolley.tv.

Jako drugie na boisko wybiegną siatkarki Savino Del Bene Scandicci i tureckiego Vakifbanku. Pojedynek zaplanowano na godzinę 18:00. Jeśli pierwszy z półfinałów skończy się odpowiednio wcześniej, to studio przed drugim spotkaniem wystartuje już o 17:30. Transmisja tego spotkania także będzie dostępna na antenie Polsat Sport 2. Transmitować mecz będzie także płatna platforma CEV – eurovolley.tv.

Serwis siatka.org przeprowadzi natomiast z obu meczów relację punkt po punkcie.

PlusLiga