Siatkarze Mickiewicza Kluczbork zwycięstwem zakończyli rundę zasadniczą. W 30. kolejce pokonali w Siedlcach 3:1 miejscowy PSG KPS, a wygrana pozwoliła im zająć czwarte miejsce na koniec tej części rozgrywek. Z kolei dla gospodarzy sezon już się zakończył.
W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy po zbiciu Jakuba Strulaka objęli prowadzenie 5:2. Nie cieszyli się z niego zbyt długo, bo przy zagrywce Jana Siemiątkowskiego Mickiewicz wrócił do gry (6:6). W kolejnych minutach trwała wymiana ciosów, ale błędy gości w połączeniu z dobrą postawą na siatce Adriana Kopija ponownie dały przewagę KPS-owi (13:10). Do gry przyjezdnych poderwał as serwisowy, a po kontrze Siemiątkowskiego ponownie wrócili do gry (17:17). W końcówce siedlczanie kompletnie się pogubili. Zaczęli popełniać błędy, a Janusz Górski na spółkę z Konradem Muchą poprowadzili do zwycięstwa ekipę z Opolszczyzny (25:20).
W drugim secie przebudził się KPS, który po asie serwisowym Kopija wysforował się na prowadzenie 4:1. Mógł liczyć na błędy przeciwników, a po zbiciu Arkadiusza Kościółka wygrywał już 9:3. Gra gości kompletnie się nie kleiła, a wśród gospodarzy liderem został Kacper Wnuk, który kończył akcję za akcją (14:9). Dołożyli oni szczelny blok, a po błędach rywali prowadzili już 20:13. Przy serwisie Szymona Berezy kluczborczanie zbliżyli się jeszcze na 17:20, ale na więcej nie było ich stać. W końcówce przypomniał o sobie duet Wnuk/Kościółek, a Mickiewicz był bezradny wobec dobrej gry rywali. W efekcie przegrał tą część spotkania 19:25.
Od początku trzeciej partii oba zespoły szły łeb w łeb. Po akcji Kopija siedlczanie objęli prowadzenie 9:7, ale Górski szybko odrobił straty po stronie Mickiewicza. Dopiero przy zagrywce Strulaka KPS ponownie zdołał wypracować sobie nadwyżkę (13:10). Do walki gości próbował poderwać duet Mateusz Linda/Górski, ale na fali byli gospodarze. Udane zbicia dokładali Kopij i Wnuk, a kluczborczanie wciąż musieli odrabiać straty (18:20). Dopiero blok Arkadiusza Olczyka spowodował, że udało im się wrócić do gry. O losach tego seta musiała zadecydować batalia na przewagi. W niej ważną akcję skończył Michał Makowski, a czapa Konrada Muchy przechyliła szalę zwycięstwa na stronę gości (26:24).
W czwartą odsłonę lepiej weszli gospodarze, a kontra Wnuka dała im prowadzenie 5:3. Za sprawą bloku przyjezdni wrócili do gry, a wymiana ciosów trwała w najlepsze. Dopiero atak Wnuka i błędy Mickiewicza spowodowały, że ponownie na prowadzeniu znalazł się KPS (15:12). Wówczas sygnał do ataku dał gościom Górski, przy zagrywce którego nie tylko odrobili straty, ale też sami doszli do głosu (18:15). Na siatce ich liderem był Makowski, a pojedyncze udane odpowiedzi w wykonaniu gospodarzy nie odmieniły już obrazu gry po ich stronie. W końcówce warunki gry dyktowali goście, a Mucha przypieczętował ich wygraną (25:19).
MVP: Arkadiusz Olczyk
PSG KPS Siedlce – Mickiewicz Kluczbork 1:3
(20:25, 25:19, 24:26, 19:25)
Składy zespołów:
KPS: Pigłowski, Wnuk (13), Kopij (16), Kościółek (7), Strulak (12), Kufka (6), Potera (libero) oraz Walczak, Fenoszyn
Mickiewicz: Bereza (3), Siemiątkowski (11), Mendel (2), Górski (18), Olczyk (8), Mucha (9), Jaskuła (libero) oraz Łysiak (libero), Makowski (16), Linda (3), Pasiński
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
