Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Ważny komplet punktów AGH

I liga M: Ważny komplet punktów AGH

fot. Artur Lawrenc - tauron1liga.pl

Chociaż początek sobotniego meczu w Krakowie nie ułożył się po myśli gospodarzy, w kolejnych odsłonach to podopieczni trenera Kubackiego cieszyli się ze zwycięstwa. Krakowianie po meczu z BAS-em Białystok dopisali do swojego konta trzy punkty i umocnili się na 7. miejscu w tabeli.

Na początku spotkania na nieznaczne prowadzenie wyszli gospodarze (8:6). Rywale szybko jednak doszli do głosu i bez większych problemów wyrównali wynik (9:9). Na zagrania Adriana Kacperkiewicza odpowiadali Bartosz Gomułka i Karol Borkowski. W kolejnych akcjach nie brakowało walki, przy stanie 12:12 interweniował trener Kubacki. Z czasem inicjatywę zaczęli przejmować białostoczanie, którzy zbudowali dwupunktową przewagę – 16:14. Nie zdołali jej jednak utrzymać i przy stanie 17:17 o czas poprosił trener Andrzejewski. W dalszej fazie seta trwała zacięta walka, raz za razem punktował Jędrzej Goss. Jako pierwsi piłkę setową mieli goście, ale nie wykorzystali jej. Drugiej szansy BAS już nie zmarnował i wygrał seta do 24.

W drugą odsłonę z nową energią weszli krakowianie (6:3), ale podobnie jak w poprzednim secie BAS szybko wyrównał (6:6). W kolejnych akcjach ponownie serią popisali się gospodarze. Dystans szybko się powiększał, po kolejnej serii krakowian interweniował trener Andrzejewski (17:13). Gospodarze górowali na siatce, dyktując warunki na boisku. Raz za razem punktowali Gomułka, Borkowski i Tokajuk. Białostoczanie nie potrafili znaleźć sposobu na rozpędzonych rywali. Pojedyncze zagrania Kacperkiewicza na niewiele się zdały, goście przegrali do 18.

Set numer trzy miał podobny przebieg. Gdy swoje akcje kończyli Borkowski i Gomułka gospodarze wyszli na prowadzenie 11:8 i o czas poprosił trener Andrzejewski. W dalszej fazie seta wciąż seriami punktowali krakowianie (14:9). Dopiero po drugiej przerwie dla szkoleniowca BAS-u jego drużyna zaczęła odrabiać starty. Ręki w ataku nie wstrzymywał Goss (17:14). Białostoczanie starali się walczyć, przy stanie 19:17 interweniował trener Kubacki. Pod siatką nie brakowało emocji. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali krakowianie, wygrywając do 20.

Już przy stanie 4:1 dla AGH pierwszą przerwę w czwartym secie wykorzystał trener BAS-u. Nie wybiło to z rytmu gospodarzy. Krakowianie ponownie kontrolowali sytuację boiskową, utrzymując wyraźną przewagę (11:7). W środkowej fazie seta rozpoczęła się gra punkt za punkt. Po fragmencie wyrównanej gry ponownie serię zaliczyli gospodarze i ostatni czas wykorzystał Krzysztof Andrzejewski (18:12). Mimo kolejnych zmian postawa białostoczan nie ulegała poprawie. Przyjezdni zdołali obronić pierwszą piłkę meczową, ale już po kolejnej akcji to gospodarze cieszyli się z kompletu oczek do ligowej tabeli.

MVP: Karol Borkowski

AZS AGH Kraków – BAS Białystok 3:1
(24:26, 25:18, 25:20, 25:17)

Składy zespołów:
AGH: Rymarski (4), Gomułka (27), Borkowski (23), Krawiecki (2), Miniak (7), Tokajuk (16), Czyrek (libero) oraz Dereń (libero), Komar, Putkowski i Zawadzki
BAS: Janikowski (4), Turski (7), Wójcik (3), Witkoś (3), Kacperkiewicz (17), Goss (16), Ostaszewski (libero) oraz Roque De Oliveira (1), Błażej, Szmat (1) i Naliwajko (7)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-03-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved