Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Seria wygranych Norwida trwa, Legia tylko z setem

I liga M: Seria wygranych Norwida trwa, Legia tylko z setem

fot. KS Norwid Częstochowa

Siatkarze Exact Systems Norwida Częstochowa zmagania w 2022 roku zakończyli wygraną przed własną publicznością z Legią Warszawa. Moment słabości przytrafił im się w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie dopuścili. Było to ich jedenaste zwycięstwo z rzędu.

W mecz lepiej weszli goście, którzy po kontrze Kacpra Bobrowskiego wysforowali się na prowadzenie 4:2. Szybko je stracili, a Krzysztof Gibek dał częstochowianom remis. Gibek dołożył asa serwisowego, a po zbiciu Daniela Popieli Norwid przejął inicjatywę na boisku (10:7). Na środku pokazał się Bartosz Schmidt, a dominacja gospodarzy stawała się coraz wyraźniejsza (13:8). Kontrolowali oni wynik, a Legia nie miała sposobu na powrót do gry. Po kontrach Bobrowskiego wprawdzie zbliżyła się na 17:19, ale na więcej nie było jej stać. W kluczowych momentach częstochowianie skutecznie grali blokiem, a Damian Kogut prowadził ich do wygranej. Ostatecznie po akcji Popieli premierowa odsłona padła ich łupem 25:20.

W drugiej poszli za ciosem, a po asie serwisowym Mateusza Borkowskiego odskoczyli od rywali na 4:1. Ci jednak nie zamierzali się poddawać, a blok Kamila Leliwy spowodował, że stołeczna drużyna wróciła do gry. Po akcjach Popieli gospodarze próbowali ponownie przejąć inicjatywę na boisku, ale seria udanych zbić Michała Gawrzydka powodowała, że przyjezdni wciąż byli w grze. Dopiero czapa Tomasza Kowalskiego dała oddech Norwidowi (16:12). Goście zaczęli popełniać błędy, a kolejne czapy częstochowian zwiększały ich dominację. W ataku przypomniał o sobie Kogut, a pojedyncze udane odpowiedzi gości nie poderwały ich do walki. W końcówce podopieczni Leszka Hudziaka dyktowali warunki gry, a Borkowski przypieczętował ich zwycięstwo w tej części spotkania (25:19).

W pierwszej fazie trzeciej partii obie drużyny szły łeb w łeb, lecz tym razem blok Kamila Szewczyka sprawił, że to przyjezdni zaczęli dochodzić do głosu (8:6). Wprawdzie przy serwisie Gibka Norwid na moment wrócił do gry, ale seria skutecznych zagrań Pawła Szczepaniaka oraz as serwisowy Bobrowskiego dały ponownie prowadzenie Legii (14:10). Poczynała ona sobie coraz pewniej, ale seria zmian ożywiła grę gospodarzy, a po akcji Rafała Sobańskiego zbliżyli się oni do przeciwników na 19:21. Na więcej jednak nie było ich stać, a duet Bobrowski/Szczepaniak poprowadził warszawską ekipę do przedłużenia spotkania (25:21).

W czwartym secie przebudzili się gospodarze, którzy po akcji Koguta zbudowali sobie nadwyżkę (6:3). Legia nie rezygnowała jednak z walki, a za sprawą Szczepaniaka wróciła do gry (10:10). Nie była w stanie przełamać rywali, a ci po 3 asach serwisowych Borkowskiego ponownie byli w zdecydowanie lepszej sytuacji (14:10). Akcje na siatce po ich stronie kończył Sobański, który dołożył także dwie punktowe zagrywki, dzięki czemu Norwid zbliżał się do przedłużenia serii wygranych meczów (20:14). W końcówce na środku pokazał się jeszcze Schmidt, a Kogut przypieczętował zwycięstwo częstochowian (25:19).

MVP: Damian Kogut    

Exact Systems Norwid Częstochowa – Legia Warszawa 3:1
(25:20, 25:19, 21:25, 25:19)

Składy zespołów:
Norwid: Kowalski (4), Borkowski (16), Popiela (10), Schmidt (10), Kogut (16), Gibek (10), Takahashi (libero) oraz Kryński, Sobański (9), Biliński (1)
Legia: Szewczyk (2), Romanutti (4), Bobrowski (18), Szlęzak, Akala (5), Leliwa (5), Tomczak (libero) oraz Sumara, Janus, Szczepaniak (12), Gregorowicz, Gawrzydek (13)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved