Dopiero w czwartej kolejce pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniosła Chemeko-System Gwardia Wrocław, która u siebie pokonała SMS PZPS Spała 3:1. Podopieczni Michała Bąkiewicza dzielnie walczyli, ale udało im się ugrać tylko seta na Dolnym Śląsku.
Początek meczu należał do gospodarzy, którzy po ataku Mateusza Frąca wyszli na prowadzenie 3:0. Szybko je jednak stracili, a Jakub Majchrzak doprowadził do remisu. W kolejnych akcjach oba zespoły wymieniały się ciosami. Gwardia przy zagrywce Janusza Górskiego próbowała uciec spalskiej młodzieży, ale ta dotrzymywała jej kroku. Dopiero as serwisowy Dawida Wocha sprawił, że wrocławianie zyskali niewielką przewagę (18:16). Wciąż jednak goście ich naciskali, a po udanej kontrze Kamila Szymendery wrócili do gry (21:21). W końcówce dało o sobie znać doświadczenie Gwardii. Ważne ataki kończył Górski, a blok przypieczętował sukces gospodarzy w premierowej odsłonie (25:22).
W pierwszej fazie drugiego seta obie drużyny szły łeb w łeb. Gwardia zaczęła jednak popełniać błędy, co wykorzystali podopieczni Michała Bąkiewicza, którzy po udanych akcjach Piotra Śliwki i Tytusa Nowika objęli prowadzenie 10:7. Po błędnym zbiciu Frąca byli w coraz lepszej sytuacji (14:9). Do walki gospodarzy próbował poderwać Tim Grozer, ale po autowym ataku Łukasza Lubaczewskiego przegrywali oni już 14:18. Asa serwisowego dołożył Kajetan Kubicki, a pojedyncze udane zbicia Bartłomieja Zawalskiego na nic zdały się Gwardii. Ostatecznie ta część meczu po zbiciu Mateusza Kufki padła łupem przyjezdnych (25:19).
W trzecią odsłonę lepiej weszli wrocławianie, którzy po kontrze Frąca odskoczyli od rywali na (5:5). Ci za sprawą Szymendery wrócili na chwilę do gry, ale po kolejnej kontrze Gwardii, tym razem w wykonaniu Lubaczewskiego nadal ona była na prowadzeniu 10:8 .Do gry po jej stronie włączył się Arkadiusz Olczyk, a SMS była w defensywie. Gospodarze dołożyli dwa bloki i wygrywali już 17:12. Goście zbliżyli się jeszcze na 15:18, ale na więcej nie było ich stać. W końcówce popełniali sporo błędów, a duet Lubaczewski/Grozer poprowadził ekipę z Dolnego Śląska do wygranej (25:20).
W czwartej partii nie zamierzała ona zwalniać tempa. Już na początku Grozer dał jej prowadzenie (5:2). Zespół ze Spały zaczął się gubić, a po kontrze Frąca rosła przewaga gospodarzy (8:3). Pojedyncze udane zagrania Majchrzaka nie były w stanie poderwać spalskiej młodzieży do walki. Wrocławianie punktowali blokiem, a dobra gra na środku Zawalskiego i Olczyka dawała im komfort gry (16:8). Im bliżej końca seta, tym ich dominacja stawała się coraz wyraźniejsza. Kolejne zatrzymywane ataki rywali przybliżały ich do wygranej. Ostatecznie po akcji Grozera triumfowali 25:14.
MVP: Lukas Tichacek
Chemeko-System Gwardia Wrocław – SMS PZPS Spała 3:1
(25:22, 19:25, 25:20, 25:14)
Składy zespołów
Gwardia: Tichacek (5), Frąc (16), Grozer (15), Górski (8), Olczyk (10), Woch (6), Mihułka (libero) oraz Zawalski (8), Lubaczewski (11)
SMS: Kubicki (2), Nowik (8), Szymendera (13), Majchrzak (8), Śliwka (18), Nowak (3), Hawryluk (libero) oraz Kufka (5), Zawadzki, Serafin, Peryt (1), Olszewski
Zobacz również
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
