Siatkarze Visły Bydgoszcz wykorzystali atut własnego parkietu, w kolejnym meczu TAURON 1. Ligi pokonując u siebie Polski Cukier Avię Świdnik. Podopieczni Marcina Ogonowskiego wygrali 3:0, tym samym przerywając dobrą passę beniaminka ze Świdnika.
Początek meczu był zacięty, na niewielkim prowadzeniu była nawet Avia, ale as serwisowy Patryka Strzeżka doprowadził do remisu. W kolejnych minutach oba zespoły grały cios za cios, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Wśród gospodarzy punktował Jan Galabov, a po drugiej stronie siatki udanymi zagraniami popisywali się Bartłomiej Żywno oraz Konrad Machowicz. Wynik ciągle oscylował wokół remisu. Dopiero udana kontra Patryka Łaby spowodowała, że to podopieczni Marcina Ogonowskiego odskoczyli od rywali na dwa oczka (19:17). Ci jednak nie zamierzali się poddawać, a dzięki blokowi odrobili straty (22:22). Końcówka jednak należała do bydgoszczan, którzy wykorzystali błędy rywali. Po popsutej zagrywce Jakuba Guza przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (25:23).
W drugim secie gospodarze poszli za ciosem, a dzięki blokowi i dobrej grze na środku Janusza Gałązki wyszli na prowadzenie 5:2. Nie cieszyli się z niego jednak zbyt długo, bowiem Żywno na spółkę z Guzem doprowadzili do remisu (7:7). W kolejnych minutach podopieczni Witolda Chwastyniaka dotrzymywali kroku przeciwnikom. Po asie serwisowym Artura Sługockiego wyszli nawet na prowadzenie 14:13. Korzystali z błędów rywali, ale wynik ciągle oscylował wokół remisu. Zanosiło się nawet na walkę na przewagi, bo w decydującą część seta obie drużyny weszły przy stanie remisowym. Ale znowu kluczowe akcje wygrywali bydgoszczanie. Popisali się oni szczelnym blokiem, a w ataku dobrze radził sobie Patryk Łaba. Za to goście popełniali proste błędy, co zaowocowało ich przegraną 21:25.
W trzeciej odsłonie Visła poszła za ciosem. Szybko wykorzystała błędy przeciwników, a po punktowej zagrywce Mariusza Marcyniaka objęła prowadzenie 5:2. W kolejnych minutach przejęła inicjatywę na boisku. Pojedyncze udane zagrania Żywno nie były w stanie poderwać gości do walki. Wprawdzie po asie serwisowym Wiktora Nowaka zbliżyli się oni do bydgoszczan na 8:11, ale na więcej nie było ich stać. Dobra gra Łaby oraz Strzeżka pozwalała bydgoszczanom kontrolować boiskowe wydarzenia. Świdniczanie nie mieli argumentów, aby im się przeciwstawić, a sam Żywno nic nie mógł zdziałać (12:20). W końcówce asa serwisowego dołożył jeszcze Galabov, a gospodarze pewnie zmierzali do sukcesu. Ostatecznie po zbiciu Strzeżka wygrali 25:15, a komplet oczek został w Bydgoszczy.
MVP: Jan Galabov
BKS Visła Bydgoszcz – Polski Cukier Avia Świdnik 3:0
(25:23, 25:21, 25:15)
Składy zespołów:
Visła: Gałązka (5), Marcyniak (7), Masny (2), Galabov (13), Strzeżek (13), Łaba (10), Bonisławski (libero) oraz Kaźmierczak
Avia: Guz (6), Nowak (5), Machowicz (4), Obermeler (2), Żywno (15), Sługocki (7), Bonisławski (libero) oraz Walawender, Swodczyk, Rećko (2) i Kuś (libero)
Zobacz również
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
