W meczu 16. kolejki TAURON I Ligi AZS AGH Kraków pokonał eWinner Gwardię Wrocław 3:1. Wrocławianie lepiej rozpoczęli mecz i od początku do końca kontrolowali przebieg pierwszej partii, jednak to było wszystko, na co było ich stać w tym spotkaniu. Krakowianie kontynuują tym samym znakomitą passę w rywalizacji z Gwardią – podopieczni trenera Krzysztofa Janczaka nie wygrali jeszcze na terenie tego rywala od powrotu na pierwszoligowe parkiety.
Za sprawą czujnych bloków wrocławianie szybko zbudowali przewagę na początku meczu (3:0). Nie utrzymali jej jednak zbyt długo i po wykorzystaniu piłki przechodzącej przez Mateusza Jóźwika było po 5. Dwa asy z rzędu Krzysztofa Gibka pozwoliły przyjezdnym ponownie objąć prowadzenie (9:6), które później powiększyli przy zagrywce Mateusza Biernata (15:8).
Krakowianie zdołali odrobić punkt dzięki błędowi Damiana Wierzbickiego, ale Gwardziści szybko opanowali sytuację ponownie za sprawą skutecznych bloków (18:11). Po stronie gospodarzy starał się jeszcze Kamil Dębski, ale ostatecznie wrocławianie triumfowali po ataku Mateusza Frąca oraz pomyłce Jakuba Macyry (25:19).
Na początku drugiej partii nieznacznie lepiej grali Akademicy, którzy po ataku Jóźwika prowadzili 5:2. Przyjezdni odrobili część strat po asie serwisowym Bartosza Pietruczuka (5:6), ale chwilę później akcję skończył Jóźwik, Daniel Grzymała zatrzymał Gibka i krakowianie odbudowali przewagę (8:5). Gwardziści nie poddali się i po bloku Mateusza Siwickiego oraz błędzie Dębskiego było po 9. Inicjatywa pozostała po stronie gospodarzy, którzy najpierw wysuwali się na dwupunktowe prowadzenie, by chwilę później je roztrwonić (13:13). Atak Wierzbickiego dał przełamanie wrocławianom, ale nie zdołali zbudować dystansu i walka toczyła się punkt za punkt do samej końcówki (21:21). Ostatecznie krakowianie doprowadzili do wyrównania w całym meczu po uderzeniach Grzymały oraz Piotra Janusza, a także zepsutej zagrywce Tytusa Nowika (25:23).
Początek trzeciej partii był najbardziej wyrównany, żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie przewagi (9:9). Dopiero po ataku, a następnie bloku Dębskiego Akademicy odskoczyli rywalom (12:9). Błąd Arkadiusza Olczyka powiększył dystans (10:14). Uderzenie Wierzbickiego i zatrzymanie Grzymały przez Siwickiego pozwoliły wrocławianom odrobić część strat (13:15). Gospodarze szybko odzyskali kontrolę nad przebiegiem seta za sprawą błędu Gibka oraz bloku Janusza (19:14). W końcówce Olczyk zatrzymał jeszcze Grzymałę, ale ostatecznie krakowianie byli górą po atakach Macyry oraz Dębskiego (25:18).
W czwartej odsłonie meczu na boisku od początku toczyła się walka punkt za punkt (8:8). Uderzenia duetu Macyra-Dębski dały nieznaczną przewagę gospodarzom (10:8), jednak po asie serwisowym Siwickiego na tablicy wyników widniał remis (10:10). Krakowianie nie zamierzali wstrzymywać ręki i ponownie byli na prowadzeniu, gdy zagrywką zapunktował Dębski, a dystans powiększył chwilę później Jóźwik (14:11). Blok Siwickiego na Jóźwiku pozwolił wrocławianom złapać kontakt punktowy (14:15), ale znakomicie w tym spotkaniu radził sobie Dębski i za sprawą jego kolejnej akcji Akademicy odbudowali przewagę (18:15). Atak Łukasza Lubaczewskiego ponownie dał Gwardzistom kontakt punktowy, a po bloku Olczyka był remis (19:19). W końcówce Biernat zaserwował jeszcze asa, jednak ostatecznie triumfowali krakowianie, gdy Jóźwik najpierw dał swojemu zespołowi piłkę setową, a następnie zakończył mecz (25:23).
MVP: Kamil Dębski
AZS AGH Kraków – eWinner Gwardia Wrocław 3:1
(19:25, 25:23, 25:18, 25:23)
Składy zespołów:
AGH: Piwowarczyk (1), Dębski (22), Grzymała (12), Jóźwik (14), Buczek (1), Macyra (7), Czyrek (L) oraz Janusz (6), Fenoszyn, Borkowski (1) i Śnieżek
Gwardia: Pietruczuk (7), Siwicki (11), Gibek (6), Wierzbicki (10), Biernat (3), Olczyk (9), Mihułka (L) oraz Matula, Lubaczewski (2), Frąc (10) i Nowik
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna