AZS AGH Kraków kontynuuje serię zwycięstw. Po raz trzeci z rzędu wygrali swój mecz w czterech setach. Tym razem w pokonanym polu podopieczni trenera Kubackiego zostawili PSG KPS Siedlce. Dla krakowian to drugie zwycięstwo nad KPS-em w tym sezonie, w grudniu w Siedlcach wygrali 3:2.
Otwarcie spotkania było wyrównane. Z czasem siedlczanie zaczęli popełniać błędy, po pomyłce Kopija AGH odskoczyło na 8:5. Sytuacja odmieniła się przy celnych zagrywkach Mateusza Kufki, gdy z przechodzącej zaatakował Adrian Kopij, KPS prowadził 9:8. Siedlczanie nie zdołali pójść za ciosem, nie potrafili zatrzymać Bartosza Gomułki. Po kolejnych pomyłkach gości interweniował trener Grabda (16:13). Ze zmiennym szczęściem atakował Krystian Walczak. Gdy asa dołożył Gomułka, drugą przerwę wykorzystał szkoleniowiec KPS-u (18:15). Krakowianie do końca kontrolowali przebieg gry, w ostatnich akcjach uaktywnił się krakowski blok. Zepsuty atak Kamila Długosza zamknął inauguracyjną odsłonę.
Początek drugiego seta był wyrównany. Ręki w ataku nie wstrzymywał Kopij, po ataku z przechodzącej piłki Jakuba Strulaka interweniował trener Kubacki (5:8). Głównie za sprawą skutecznej gry Gomułki gospodarze zniwelowali dystans, po ataku Rafała Putkowskiego wynik wyrównał się (10:10). Po obu stronach siatki nie brakowało pomyłek. Większość akcji kończyła się w pierwszym uderzeniu. Blok na Gomułce i błąd Miniaka sprawiły, że KPS odskoczył na 17:14 i o czas poprosił trener AGH. Serię przy zagrywkach Fenoszyna zakończył dopiero jego błąd (15:20). W dalszej fazie seta gospodarze odrobili kilka punktów, po kontrataku Gomułki zawodników do siebie przywołał jeszcze trener Grabda (18:22). W kolejnych akcjach krakowianie ponownie popełniali błędy. Za sprawą serii celnych zagrywek Putkowskiego AGH obroniło kilka piłek setowych, ale ostatnie słowo należało do Kamila Długosza.
Po asie Strulaka KPS prowadził 5:2 na początku trzeciej odsłony. Sytuacja szybko odwróciła się przy zagrywkach Putkowskiego, raz za razem kontrataki kończył Karol Borkowski (7:6). W kolejnych akcjach krakowianie zaliczyli serię udanych zagrań i o czas poprosił trener KPS-u (10:8). W dalszej fazie seta krakowianie utrzymywali przewagę. Dystans pozostawał wyraźny, przy stanie 14:11 ponownie interweniował siedlecki szkoleniowiec. Mimo kolejnych roszad w składzie siatkarze z Siedlec nie potrafili zatrzymać rozpędzonych rywali. Po kolejnej serii AGH odskoczyło na 21:15. Goście obronili jeszcze dwie piłki setowe, ale nie udało im się odwrócić biegu seta.
W czwartej odsłonie siedlczanie starali się walczyć, jednak to gospodarze kontynuowali skuteczną grę (10:7). Zdarzały się wyrównane fragmenty rywalizacji, jednak wciąż na prowadzeniu pozostawali siatkarze AGH (15:11). W dalszej fazie seta ponownie trener Grabda sięgnął po Pigłowskiego i Walczaka. Mimo wyraźnej przewagi siatkarze z Krakowa nie tracili koncentracji. Konsekwentnie podopieczni trenera Kubackiego dążyli do zwycięstwa, które stało się faktem przy stanie 25:17.
MVP: Marcin Krawiecki
AZS AGH Kraków – PSG KPS Siedlce 3:1
(25:19, 22:25, 25:20, 25:17)
Składy zespołów:
AGH: Putkowski, Gomułka, Borkowski, Krawiecki, Miniak, Tokajuk, Czyrek (libero) oraz Dereń (libero), Komar, Rymarski, Kraut i Janusz
KPS: Kopij, Długosz, Fenoszyn, Kufka, Walczak, Strulak, Waloch (libero) oraz Pigłowski, Dobosz, Wnuk i Kościółek
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna