Siatkarze Olimpii Sulęcin nie sprawili niespodzianki w sobotnie popołudnie. We własnej hali przegrali z BBTS-em Bielsko-Biała 0:3. Mieli możliwość przedłużenia meczu, ale przegrali trzeciego seta po walce na przewagi.
Od początku mecz stał pod znakiem walki cios za cios. Żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie przewagi. Dopiero as serwisowy Olega Krikuna dał niewielką przewagę BBTS-owi (12:10). Na chwilę ją roztrwonił, ale przy zagrywce Bartosza Cedzyńskiego goście odskoczyli od rywali już na 15:12. Maciej Kordysz poderwał do walki Olimpię, a seria zbić Grzegorza Turka pozwoliła sulęcinianom wrócić do gry. W końcówce po zbiciu Dawida Siwczyka prowadzili oni nawet 22:21, ale ostatnie słowo należało do bielszczan. Po błędzie na siatce Turka oraz ataku Tomasza Piotrowskiego przechylili oni szalę zwycięstwa na swoją stronę (25:23).
W drugiej odsłonie faworyci poszli za ciosem. Dobra postawa Krikuna w bloku i na zagrywce zaowocowała ich prowadzeniem 7:4. Jednak Olimpia nie zamierzała się poddawać. Do walki poderwał ją Siwczyk. To przy jego serwisie zdołała ona odrobić straty (11:11). To nie wybiło z uderzenia BBTS-u, który odpowiedział na zagrywce, a oczka zdobywane przez Piotrowskiego spowodowały, że goście ponownie przejęli inicjatywę na boisku. Po autowym ataku Bogdana Juranta sulęcinianie przegrywali już 12:18. Pojedyncze udane zagrania Turka oraz Mateusza Paszkowskiego nie odmieniły obrazu gry po ich stronie. Bielszczanie kontrolowali sytuację, a zbicie ze środka Wojciecha Sieka przypieczętowało ich wygraną w tej części spotkania (25:18).
W pierwszej fazie trzeciej partii obie drużyny szły łeb w łeb. Na udane zagrania Turka odpowiadał Luciano Vicentin (6:6). Dopiero przy serwisie Rafała Maluchnika sulęcinianie odskoczyli od rywali na trzy oczka (10:7). Nie potrafili jednak tej przewagi utrzymać, a z biegiem czasu BBTS zaczął niwelować straty. Po autowym ataku Kordysza na świetlnej tablicy pojawił się remis (14:14). Gospodarze nie rezygnowali z walki, a po asie serwisowym Paszkowskiego wyszli na prowadzenie 21:19. W kluczowej fazie seta jednak goście doprowadzili do remisu. W walce na przewagi to oni zachowali więcej zimnej krwi, a czapa na Paszkowskim przypieczętowała wygraną BBTS-u (28:26).
Olimpia Sulęcin – BBTS Bielsko-Biała 0:3
(23:25, 18:25, 26:28)
Składy zespołów:
Olimpia: Maluchnik (1), Turek (19), Paszkowski (9), Kordysz (8), Zimoń (7), Siwczyk (8), Sas (libero) oraz Jurant, Wójcik, Tomczak i Trojański
BBTS: Macionczyk (3), Siek (8), Cedzyński (2), Krikun (12), Piotrowski (19), Vicentin (12), Jaglarski (libero) oraz Oniszk i Gryc
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn
źródło: inf. własna