Siatkarzom MCKiS-u Jaworzno nie udało się sprawić niespodzianki w Lublinie. W ramach osiemnastej kolejki TAURON 1. Ligi podopieczni Dariusza Parkitnego przegrali 1:3 z miejscową LUK Politechniką, dla której było to pierwsze zwycięstwo po dwóch porażkach.
Początek meczu należał do gospodarzy, którzy po udanych akcjach Pawła Rusina i Jędrzeja Gossa wyszli na prowadzenie 7:4. Jaworznianie próbowali ratować się blokiem, ale wciąż w natarciu byli siatkarze Politechniki. Wykorzystywali oni błędy rywali na zagrywce i kontrolowali sytuację (14:11). Dopiero as serwisowy Wojciecha Szweda oraz błędne zbicie Gossa spowodowały, że MCKiS wrócił do gry. Oba zespoły w decydującą część premierowej odsłony weszły przy stanie remisowym. Zanosiło się nawet na zaciętą końcówkę, ale udane akcje w ataku Jana Siemiątkowskiego zaczęły przybliżać do sukcesu podopiecznych Dariusza Parkitnego. Po zepsutej zagrywce Rusina ta część meczu padła ich łupem (25:23).
Od początku drugiej partii do ataku ruszyli lublinianie. Dobra gra na siatce Rusina oraz punktowa zagrywka Davida Mehicia pozwoliły im wyjść na prowadzenie (8:4). Do gry po ich stronie włączyli się obaj środkowi – Wojciech Sobala i Konrad Stajer, a goście zaczęli popełniać coraz więcej błędów w ataku. Seria straconych punktów przy zagrywce Gossa sprawiła, że byli w bardzo trudnej sytuacji (5:13). Dwa bloki Krzysztofa Bieńkowskiego i seria udanych zbić Grzegolca pozwoliła MCKiS-owi zbliżyć się do rywali na 15:18, ale na więcej nie było ich stać. W końcówce zostali złapani blokiem, swoje w ataku robił Goss, a drużyna prowadzona przez Macieja Kołodziejczyka pewnie zmierzała do wyrównania stanu meczu. Na środku zameldował się jeszcze Sobala, a popsuta zagrywka przyjezdnych przypieczętowała wygraną Politechniki w tej części spotkania (25:17).
W trzecim secie gospodarze poszli za ciosem, a duet Goss/Mehić dał im prowadzenie 6:1. Grzegolec dwoił się i troił na zagrywce, aby jaworznianie wrócili do gry, ale udało im się to tylko połowicznie (5:7). W kolejnych minutach lublinianie punktowali blokiem, a w ataku niezawodny był Rusin, dzięki czemu kontrolowali boiskowe wydarzenia. Asa serwisowego dołożył Grzegorz Pająk, a rywale popełniali kolejne błędy (18:10). Pojedyncze udane zagrania Szweda czy Macieja Polańskiego nie poderwały jaworznian do walki. W końcówce ponownie zostali zatrzymani blokiem, a udany atak Mehicia postawił kropkę nad „i” w tej części meczu (25:17).
Na początku czwartej odsłony w rolach głównych wystąpili środkowi. Po asie serwisowym Stajera i serii zbić Sobali to lublinianie zaczęli odskakiwać od rywali (6:4). Ci próbowali dotrzymać im kroku, ale seria straconych punktów przy zagrywce Gossa podcięła im skrzydła (6:11). Do boju próbowali ich jeszcze poderwać Mateusz Pietras na spółkę z Siemiątkowskim, ale nie na wiele się to zdało. Skuteczna gra na siatce duetu Goss/Rusin prowadziła Politechnikę do wygranej. W końcówce serią udanych zagrywek popisał się Rusin, co spowodowało, że w tej części meczu lublinianie rozbili rywali 25:14, sięgając po cenne trzy punkty.
MVP: Wojciech Sobala
LUK Politechnika Lublin – MCKiS Jaworzno 3:1
(23:25, 25:17, 25:17, 25:14)
Składy zespołów:
Politechnika: Wachnik, Pająk (6), Goss (11), Rusin (20), Sobala (13), Stajer (9), Majstorović (libero) oraz Cabaj (libero), Seliga i Mehić (11)
MCKiS: Bieńkowski (4), Grzegolec (16), Siemiątkowski (16), Szwed (15), Polański (4), Żeliński (2), Ledwoń (libero) oraz Wojtaszkiewicz (1), Pietras (2) i Polczyk
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn
źródło: inf. własna