Beniaminek z Aleksandrowa Łódzkiego dzielnie walczył z Płomieniem Sosnowiec w dwóch pierwszych setach. Przyjezdne nie dały za wygraną, zgarnęły pełną pulę i dopisały do swojego konta cenne trzy punkty. Libero zamyka ligową tabelę z zerowym dorobkiem.
Mecz w Aleksandrowie Łódzkim rozpoczął się od zdecydowanej przewagi zespołu gości. Punktowy blok Natalii Sidor dał Płomykom czteropunktową przewagę (7:3). Przyjezdne dominowały na siatce, czytały grę swoich rywalek i lepiej spisały się w ataku, przez dłuższy czas prowadziły. Po licznych błędach swoich rywalek miały sześciopunktową przewagę (16:10). Zadowolone takim obrotem sprawy straciły kilka punktów z rzędu i potrzebna była interwencja ich trenera, Libero zbliżyło się na dwa punktu (14:16). Na boisku trwała zacięta rywalizacja, podopieczne Macieja Tietańca nie poddawały się. W końcówce traciły zaledwie jeden punkt (21:22), ostatnie słowo należało do zespołu z Sosnowca. Atak Natalii Sidor zapewnił im zwycięstwo w tej części gry.
W drugiej partii spotkania od samego początku ton wydarzeniom na boisku nadawały sosnowiczanki. Wprawdzie gra falowała, ale przyjezdne miały więcej siatkarskich argumentów od swoich rywalek. Atak Mai Bodzęty dał im trzypunktową zaliczkę (10:7). Z biegiem czasu przewaga Płomienia wzrosła, gospodynie miały bardzo duże problemy z przyjęciem. Przy serii Wiktorii Nowak było 19:13, nic nie zapowiadało późniejszych emocji. Z kolei przy stanie 24:18 zespół z Sosnowca stanął w miejscu, nie mógł skończyć ataków z pierwszego uderzenia, nadziewał się na blok swoich rywalek, doszło do remisu 24:24. Emocje sięgnęły zenitu, pierwszy sędzia musiał tonować nastroje, które udzieliły się zawodniczkom. Po nerwowej końcówce rozgrywanej na przewagi po raz drugi w tym meczu zwycięstwo odniosły przyjezdne, seta zamknęła Magdalena Trojnar.
W trzeciej partii spotkania, która była ostatnią, aleksandrowianki dzielnie stawiały czoła swoim rywalkom do stanu 12:12, żadnej z ekip nie udało się zbudować wyraźnej przewagi, obie grały punkt za punkt. Wówczas na boisku swoją przewagę zaznaczyły podopieczne trenera Krzysztofa Zabielnego, postawiły szczelny blok, który okazał się być ważnym elementem w ich grze, punktowały bezpośrednio z zagrywki. Po tym jak punkt w bloku zdobyła Wiktoria Nowak było 21:15 dla zespołu gości. Gospodynie nie potrafiły zniwelować straty były w odwrocie, proste błędy, które popełniły w końcówce zadecydowały o ich porażce. Skuteczna akcja na siatce Wiktorii Paluszkiewicz zadecydowała o zwycięstwie Płomienia w tym secie oraz meczu.
MVP: Izabela Klekot
Libero VIP Biesiadowo Aleksandrów Łódzki – Asotra Płomień Sosnowiec 0:3
(22:25, 26:28, 18:25)
Składy zepołów:
Libero: Kołodziejczyk (3), Laszczyk (10), Wojtkiewicz (3), Magdalena Woźniczka (13), Gajewska (5), Wasiak (8), Ruśkiewicz (libero) oraz Szalbierz, Gliwa
Płomień: Klekot (5), Trojnar (13), Paluszkiewicz (7), Sidor (10), Bodzęta (11), Nowak (6), Colik (libero) oraz Maria Woźniczka, Głodzińska (3) i Piśla
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna