Za nami kolejne spotkania rozegrane w lidze japońskiej. Tym razem powody do radości ma nie tylko Bartosz Kurek, ale również Michał Mieszko Gogol. Zespół Nagoya Wolfdogs Kurka odniósł pewne zwycięstwo w meczu z Voreas Hokkaido, natomiast prowadzone przez Gogola JTEKT Stings zrewanżowało się Tokyo Greatbears.
Świetny mecz Kurka, rewanż drużyny Gogola
W drugim meczu przeciwko Voreas Hokkaido ponownie bardzo dobrze zaprezentował się Bartosz Kurek. Reprezentant Polski skończył 19 ataków na 23 wykonane. Jego skuteczność w tym elemencie wyniosła 83%. Do swojego dorobku Kurek dołożył 2 punkty zdobyte blokiem.
Można powiedzieć, że drużyna Polaka w drugim spotkaniu wręcz zdeklasowała swojego rywala. Po dwóch pewnie wygranych setach, w trzeciej partii Nagoya Wolfdogs triumfowali 25:9.
Nagoya Wolfdogs – Voreas Hokkaido 3:0
(25:15, 25:20, 25:9)
Ekipa Michała Mieszko Gogola rozpoczęła drugi mecz przeciwko Tokyo Greatbears od przegranego seta. W drugiej odsłonie spotkania doszło do walki na przewagi. Siatkarze JTEKT z tej próby sił wyszli zwycięsko i to był jeden z najważniejszych momentów tego meczu. Podopieczni trenera Gogola nabrali wiatru w żagle. Finalnie wygrali kolejne sety do 23 i 20, inkasując ważne punkty do ligowej tabeli.
Tokyo Greatbears – JTEKT Stings 1:3
(25:21, 27:29, 23:25, 20:25)
