W Wałbrzychu zaczął się turniej kwalifikacyjny siatkarek do mistrzostw Europy w kategorii U-16. Biało-czerwone zmagania zaczęły od pewnej wygranej z rówieśniczkami z Litwy. W kolejnych dniach zmierzą się z drużynami Niderlandów i Francji.
Na początku turnieju w Wałbrzychu młode Polki zmierzyły się z rówieśniczkami z Litwy. Od początku meczu biało-czerwone zaczęły dyktować warunki gry. Przeważały w polu serwisowym oraz na siatce, budując sobie przewagę. Pojedyncze udane zagrania rywalek pozwoliły im doprowadzić do stanu 9:9, ale dzięki blokowi Polki mogły odbudować sobie przewagę (12:9). W kolejnych minutach w ataku dobrze prezentowała się Zofia Sobanty, a przy serwisie Zofii Brzozy biało-czerwone popisały się serią punktów. Im bliżej końca seta, tym ich przewaga stawała się coraz wyraźniejsza, a premierowa odsłona po zbiciu Anny Fiedorowicz padła ich łupem 25:15.
W drugiej partii nie zamierzały zwalniać tempa. Wprawdzie do stanu 8:8 rywalki dotrzymywały im kroku, ale później zaczęła się dominacja Polek. Przy zagrywce Serafinowskiej zaczęły budować sobie przewagę. Litwinki nie miały siatkarskich argumentów, aby prowadzić równorzędną walkę. Popełniały sporo błędów, a biało-czerwone rozpędzały się z akcji na akcję. Im bliżej końca seta, tym na boisku było widać różnicę nie jednej, a dwóch klas. W końcówce gospodynie dzieliły i rządziły na boisku. W ataku w ich szeregach dobrze grały Sobanty i Brzoza, a przy serwisie Kingi Juchy dopełniły formalności, triumfując 25:12.
W trzecim secie obraz gry nie uległ zmianie. Warunki gry dyktowały biało-czerwone, które po zbiciu Jagody Koterby odskoczyły od rywalek na sześć oczek. W kolejnych minutach powiększała się ich dominacja. Skuteczna gra na zagrywce i w bloku odbierała ochotę do gry Litwinkom. Po kontrze Antoniny Serafinowskiej obie drużyny dzieliło już dziesięć oczek (14:4). Na tym jednak gospodynie nie zamierzały poprzestawać, konsekwentnie krocząc do sukcesu. Kolejne zdobywane punkty seriami pozwalały im kontrolować boiskowe wydarzenia. W końcówce przeciwniczki nie miały już nic do powiedzenia, a seria udanych ataków Sobanty zakończyła spotkanie (25:11).
Polska – Litwa 3:0
(25:15, 25:12, 25:11)
Składy zespołów:
Polska: Brzoza (9), Fiedorowicz (11), Walczak (1), Sobanty (9), Serafinowska (9), Koterba (7), Siuda (libero) oraz Jaroń (1), Dombrowska, Jucha (2) i Podlaska (3)
Litwa: Gabulaite (1), Gailiute (1), Bardauskaite (8), Kalendraite (2), Petuchova (8), Jesipenko (5), Gaubaite (libero) oraz Kuodaityte (libero), Zukaite, Mukaite, Urbonaite (1) i Zelmikaite
źródło: inf. własna
