Krzysztof Janczak został nowym trenerem drugoligowej drużyny IM Faurecia Volley Jelcz-Laskowice. Były szkoleniowiec eWinner Gwardii Wrocław wraca zatem na stare śmieci, bowiem pracował już w Jelczu-Laskowicach w sezonie 2018/2019. Potem trafił do Gwardii, z którą rozstał się pod koniec lutego.
– Krzysztof Janczak już u nas pracował. Dał się poznać jako profesjonalista. Byłem wówczas z niego zadowolony, więc kiedy pojawiła się taka możliwość, podjęliśmy ponownie współpracę. Kontrakt podpisaliśmy na rok – mówi o nowym trenerze Piotr Piechota, prezes IM Faurecia Volley.
Gdy olimpijczyk z Atlanty pierwszy raz pracował w Jelczu-Laskowicach, drużyna grała wówczas w III lidze. Potem ekipę przejął Krzysztof Pilawa, który awansował z nią do II ligi. Teraz obaj panowie znów wrócą do układu sprzed trzech lat – Pilawa będzie asystentem, a Janczak pierwszym trenerem.
– W minionym sezonie byliśmy beniaminkiem II ligi. W play-out z Oławą zapewniliśmy sobie utrzymanie w lidze. Teraz chcemy wykonać krok dalej i powalczyć o pierwszą czwórkę – zaznacza Piechota. – Zaczynamy budowę składu i tak naprawdę więcej będziemy mogli powiedzieć za jakiś czas – zaznacza.
Krzysztof Janczak to były reprezentant Polski, zdobywca Pucharu Polski z Chełmcem Wałbrzych w 1993 roku. Jako trener pracował głównie na Dolnym Śląsku, skąd pochodzi (urodził się w Wałbrzychu). Był m.in. w Miliczu i w Victorii Wałbrzych. Pracował także z młodzieżą w ówczesnym Impelu Wrocław.
Jelcz-Laskowice coraz mocniej zaznacza swoją obecność na siatkarskiej mapie Polski. We wrześniu będzie gospodarzem 12. międzynarodowego, charytatywnego turnieju Giganci Siatkówki.
źródło: sportowy24.pl