Nowym szkoleniowcem Aluronu Virtu CMC Zawiercie będzie Igor Kolaković, choć przez chwilę wydawało się, że to Dominik Kwapisiewicz poprowadzi zespół. Ostatecznie jednak władze klubu zdecydowały się na zatrudnienie Czarnogórca. – Uznaliśmy, że jeśli mamy zatrudniać zagranicznego trenera, to tylko z najwyższej półki. Kolaković spełnia te warunki. Liczymy na jego wsparcie i na to, że pod jego ręką zarówno sztab, jak i zawodnicy staną się lepsi – tłumaczył swoją decyzję prezes klubu, Kryspin Baran.
Igor Kolaković to na ten moment jedyna nowość w zespole z Zawiercia. W sztabie szkoleniowym pozostał Dominik Kwapisiewicz, a także trener przygotowania fizycznego Jakub Gniado oraz statystyk Krzysztof Makaryk. Polski sztab szkoleniowy miał być jednym z warunków szefów Aluronu CMC Zawiercie w negocjacjach z Czarnogórcem. – Uznaliśmy, że jeśli mamy zatrudniać zagranicznego trenera, to tylko z najwyższej półki. Kolaković spełnia te warunki. Liczymy na jego wsparcie i na to, że pod jego ręką zarówno sztab, jak i zawodnicy staną się lepsi – zdradził prezes klubu, Kryspin Baran.
Jak w swoim pierwszym wywiadzie dla klubowego serwisu stwierdził Igor Kolaković, negocjacje nie trwały długo. – Rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób funkcjonuje klub, jaka jest w nim rola prezesa i jak widzi on funkcję trenera w temacie rozwoju zespołu i klubu. Szybko doszliśmy do porozumienia i ustaliliśmy warunki – mówił nowy trener zawiercian, który ma naprawdę świetną opinię. Również to brali pod uwagę włodarze Aluronu CMC Zawiercie. – W naszej decyzji nie bez znaczenia był fakt, że, poza niekwestionowaną wiedzą, doświadczeniem, zaangażowaniem i temperamentem, jest to szkoleniowiec ze świetną opinią nie tylko środowiska, ale i wśród siatkarzy, z którymi pracował – wyjaśnił Kryspin Baran i dodał: – Tylu słów typu „mój siatkarski ojciec” czy „zawdzięczam mu wszystko w siatkówce” od dużych postaci jeszcze nigdy nie usłyszałem – powiedział prezes zawierciańskiego klubu.
źródło: sportdziennik.com
