Asseco Resovia Rzeszów ma za sobą piąty mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów. Polski zespół musiał uznać wyższość Tours VB, a porażka we Francji znacznie skomplikowała szanse na wyjście z grupy. Po spotkaniu trener Asseco Resovii Giampaolo Medei przyznał, że forma jego zespołu nie jest dobra. Docenił również klasę rywala i pogratulował zwycięstwa.
euforia MVP
MVP spotkania Ligi Mistrzów we Francji został wybrany Julien Faganas, niespełna 20-letni atakujący Tours VB. Zawodnik zadedykował wygraną wyjątkowej osobie w swoim życiu. – To niesamowite być MVP tego wieczoru! To wspólne zwycięstwo! Dziękuję bardzo, kocham cię mamo!
Luca Ramon, libero Tours VB, przyznał, że on i jego koledzy początkowo byli bardzo bardzo spięci. – Ten mecz był dla nas bardzo ważny. Resovia była dobra w serwisie i bloku. Potem się uspokoiliśmy i zagraliśmy kompletny mecz – dodał zawodnik.
pesymizm
Szkoleniowiec Asseco Resovii Rzeszów – Giampaolo Medei – przyznał, że forma jego zespołu nie jest dobra. Docenił również klasę rywala i pogratulował zwycięstwa. – Tours VB zagrało lepiej, nawet bez swojego podstawowego atakującego. Nie jesteśmy w dobrej kondycji. Znaleźli rozwiązania i zasłużyli na zwycięstwo – przyznał trener polskiej drużyny.
– Tours wpędził nas w kłopoty – dodał Stephen Boyer, atakujący Resovii Rzeszów. – Byli bardzo konsekwentni. Oddaliśmy zbyt wiele punktów. Popełniliśmy zbyt wiele błędów – ocenił gorzko. Przegrana mocno skomplikowała szanse rzeszowian na wyjście z grupy.
– Byliśmy skupieni na tym meczu. Wiedzieliśmy, co mamy zrobić i jak, ale niestety… to nie zadziałało, co pokazuje wynik – przyznał Klemen Cebulj. – Bardzo mi przykro, że daliśmy naszym kibicom i miastu to, czego chcieliśmy. Bardzo trudno teraz to ocenić. Oczywiście do końca chcieliśmy wygrać ten mecz. Gratulacje dla Tours za zwycięstwo. Bardzo dziękujemy wszystkim kibicom, którzy przyszli na mecz w Tours. Mogę tylko powiedzieć, że zrobimy wszystko, aby kolejne mecze były lepsze.
W ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzyń Resovię czeka bardzo trudne spotkanie z włoskim Itasem Trentino. Zaplanowano je na 17 stycznia. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:30.
źródło: cev.eu, inf. własna
