Bułgarskie media donoszą o kolejnym transferze tamtejszego siatkarza do PlusLigi. Nad Wisłą ma zagrać środkowy reprezentacji Bułgarii Ilija Petkow. Ma trafić do PGE GiEK Skry Bełchatów. W tej drużynie od pewnego czasu ze względu na urazy jest spory problem ze środkiem siatki.
Uraz za urazem
Bełchatowska drużyna już od początku sezonu musi radzić sobie bez Łukasza Wiśniewskiego, który wraca do zdrowia po zabiegu kolana.
– Operowane kolano już od dawna jest gotowe. Natomiast wracając do treningu w okresie przygotowawczym po dwóch tygodniach zaczęło mi przeszkadzać coś w drugim kolanie. Okazało się, że musiałem usunąć z niego ciało obce. Chciałbym jeszcze w tym roku wystąpić na boisku, ale tak, jak mówię, nie mogę się spieszyć. Nie mogę narzucać sobie presji, bo nie chcę wrócić na raz, tylko na stałe – zdradził Strefie Siatkówki.
Ostatnio ze względu na uraz mięśni brzucha nie mógł zagrać też Mateusz Poręba. Zastąpił go młody Mateusz Nowak. 19-latek zagrał dobre spotkanie, ale bełchatowianie grali praktycznie bez pola manewru na tej pozycji.
– Jesteśmy każdego dnia razem, ciężko pracujemy i każdego dnia coś się wydarza, jakieś urazy. Dla mentalnej strony zespołu nie jest to łatwe – mówił jeszcze niedawno trener bełchatowian, Andrea Gardini.
Wygląda na to, że bełchatowski klub próbuje znaleźć w tej sytuacji rozwiązanie i według sportal.bg chce ściągnąć reprezentanta Bułgarii.
Zagrał już w Polsce
Nie tak dawno Petkowa można było oglądać w Sosnowcu, gdzie jego obecny klub Hebar Pazardżik mierzył się w Pucharze CEV z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Bułgarski środkowy w tym meczu nie zaprezentował się za dobrze. Zdobył tylko dwa punkty i w trakcie drugiego seta został zmieniony przez Georgieva. W drugim starciu zagrał już lepiej zdobywając pięć punktów.
To kolejny bułgarski zawodnik tego klubu, który ma przenieść się do polskiej ligi. Wcześniej informowaliśmy o Rozalinie Penczewie.
Ilija Petkow przed Hebarem grał m.in. we francuskim Saint-Quentin Volley i bułgarskim Neftochimiku Burgas.
źródło: inf. własna