Strona główna » Kolejne zmiany w lidze japońskiej

Kolejne zmiany w lidze japońskiej

svleague.jp

fot. Aflo Co. Ltd. / Alamy Stock Photo

Liga japońska coraz bardziej się rozwija. Nie brakuje w niej gwiazd, w tym czołowych reprezentantów Polski. Rozgrywki te z sezonu na sezon zmieniają się. Do kolejnych dojdzie od rozgrywek 2026/2027.

Liga japońska cieszy się popularnością już nie tylko w kraju. Coraz więcej światowych gwiazd obiera ten kierunek. W nadchodzących rozgrywkach ten kierunek obrali między innymi Norbert Huber czy Bartosz Kurek. Już przed sezonem 2024/2025 doszło do ważnej zmiany – zwiększono limit obcokrajowców. Od tamtego momentu każda drużyna może posiadać dwóch zawodników zagranicznych z dowolnego kontynentu oraz jednego siatkarza z Azji. W sezonie 2024/2025 w męskich rozgrywkach triumfował Suntory Sunbirds, w którego składzie występował Aleksander Śliwka.

Przemyślane zmiany

Od sezonu 2026/2027 przyjdzie czas na kolejne zmiany w lidze japońskiej. Męską SV League postanowiono powiększyć do 12 drużyn. Nie będzie również awansów ani spadków. Inną formułę przyjmie kobieca liga. Drużyny będą podzielone na dwie dywizje – wschodnią i zachodnią. W każdej z nich wystąpi po 7 drużyn. Zmniejszy się liczba meczów z 44 do 38. W żeńskiej lidze nadal możliwe będą awanse oraz spadki. Jednocześnie w obu przypadkach nie zdecydowano się na zmianę formatu rozgrywek. 8 najlepszych żeńskich klubów i 6 męskich po fazie zasadniczej awansuje do walki o medale. Dwa najlepsze męskie zespoły nie będą musiały grać w ćwierćfinale.

Zmiany w kobiecej lidze motywowano zmniejszeniem obciążenia fizycznego oraz ustaleniem gier tak, by były jak najbardziej atrakcyjne sportowo. W każdej dywizji zespoły rozegrają po cztery spotkania przeciwko sobie, co daje 24 mecze. Dodatkowo rozegrane zostaną po dwa mecze przeciwko drużynom w drugiej dywizji (14 meczów). Niektóre zespoły zgłaszały jednak potencjalny problem – mniejsza liczba domowych meczów, to mniejszy przychód. Zapewniono jednak, że będzie można wykorzystać większe obiekty a lepszy poziom spotkań powinien przyciągnąć większą liczbę kibiców. Uznano, że planowana 16 drużynowa liga nie będzie dobrym rozwiązaniem. Liga będzie czternastozespołowa, ale nadal możliwe będą spadki i awanse.

Zauważono również, że męska liga jest w lepszej sytuacji. Kluby swobodnie przyciągają gwiazdy światowego formatu. Nie brakuje zaciętych meczów między zespołami. Po poszerzeniu ligi do 12 zespołów każdy klub w lidze zagra 44 mecze. Więcej spotkań rozegrają siatkarze ekip, które wystąpią w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Osobom, które obawiały się przeciążenia siatkarzy, zwrócono uwagę, że w Polsce czy Włoszech siatkarze również grają podobną liczbę meczów. Jednocześnie w tej lidze testowana będzie gra bez spadków i awansów.

Sezon 2025/2026 w kobiecych rozgrywkach rozpocznie się 10 października a faza zasadnicza zakończy się 5 kwietnia. Mężczyźni rozpoczną grę 24 października, zaś koniec tej części rozgrywek zaplanowano na 19 kwietnia.

PlusLiga

  • PlusLiga. Skra Bełchatów z nowym atakującym.

    PlusLiga. Skra Bełchatów z nowym atakującym.

  • PlusLiga: Cuprum Stilon Gorzów stawia na młodość

    PlusLiga: Cuprum Stilon Gorzów stawia na młodość

  • JSW Jastrzębski Węgiel przedstawił nowy sztab szkoleniowy. Jest kilka ważnych zmian

    JSW Jastrzębski Węgiel przedstawił nowy sztab szkoleniowy. Jest kilka ważnych zmian