Zgodnie z doniesieniami TVP Sport FIVB panuje kolejne zmiany w formule mistrzostw świata. W turnieju miałoby wziąć udział jeszcze więcej zespołów. W tegorocznych rozgrywkach wystąpiły 24 reprezentacje, w przyszłości grono to miałoby zostać powiększone o osiem drużyn.
W siatkówce zwykle jedno jest pewne – zmiany. W maju tego roku pojawiła się dyskusja o kalendarzu międzynarodowych rozgrywek. Podczas dyskusji o strategii na lata 2025-2032 pojawiły się propozycje przesunięcia wielu imprez, a Liga Narodów miałaby być podzielona na dwie części – pierwsza od końca sierpnia do połowy listopada, druga od początku stycznia do początku maja. Rozważano również wprowadzenie nowego wydarzenia międzynarodowego – „Turnieju Gwiazd” z kilkoma czołowymi drużynami.
Włodarze siatkarskiej federacji chcą przesunąć mistrzostwa świata na lata nieparzyste, a ich termin na listopad/grudzień. Zmiana lat rozgrywania tego turnieju miałaby pomóc w uniknięciu pokrywania się z turniejem tej samej rangi w piłce nożnej. Pierwsze mistrzostwa świata w zmienionym roku miałyby odbyć się w 2027. Dodatkowo myślano o rozgrywaniu mundialu co dwa, a nie co cztery lata.
Dziennikarz TVP Sport – Filip Czyszanowski poinformował, że FIVB myśli nad jeszcze jedną zmianą dotyczącą mistrzostw świata. Włodarze siatkarskiej federacji chcieliby poszerzyć skład turnieju do 32 drużyn. Byłoby to o 8 reprezentacji więcej, niż występuje w tegorocznym turnieju.
Słyszymy, że w FIVB knują coraz bardziej. MŚ siatkarskie mają nie nachodzić na MŚ piłkarskie więc chcą przesunąć je o rok. Do tego 32 drużyny. Już nie mogę się doczekać grupy: Tajwan, Chile, Ukraina, Polska. Będzie bitka! #volleyball #MŚ2022M
— Filip Czyszanowski (@FilipCzyszanows) September 1, 2022
źródło: sport.tvp.pl