Piotr Kantor i Jakub Zdybek w pierwszym meczu grupowym na turnieju Beach Pro Tour Challenge, przegrali 1:2 z norweską parą Mol/Berntsen. O awans do kolejnej rundy Polacy będą musieli powalczyć w drugim meczu grupowym. Zagrają w nim z amerykańskim duetem Crabb Tr./Brunner.
PRZEGRANA PO TIE BREAKU Z NORWEGIĄ
Polacy rozpoczęli mecz od dobrego uderzenia Jakuba Zdybka, lecz już po chwili za sprawą bloków Mola, to Norwedzy prowadzili 4:2. Mol i Berntsen utrzymywali prowadzenie, a kolejne skuteczne zagrania na siatce, dały im wynik 11:7. Po przerwie technicznej, Polacy wzięli się za odrabianie strat, a dobra gra Piotra Kantora doprowadziła do remisu 15:15. W dalszej części seta, gra toczyła się punkt za punkt i dopiero po kolejnym bloku Mola, Norwedzy mieli piłkę setową (23:22). Swojej szansy nie wykorzystali, bo za chwilę asa zaserwował Zdybek, a skutecznym blokiem, seta zakończył Kantor (25:23).
Drugą odsłonę atakiem rozpoczął Mol. Udana kontra i chwilę później blok, dały Norwegom prowadzenie 5:2. Mol i Berntsen z akcji na akcję grali coraz pewniej, a mocny atak w kontrze dał im czteropunktowe prowadzenie (8:4). Przed przerwą techniczną, Mol popisał się najpierw skuteczną kontrą, a za chwilę kolejnym blokiem i było już 13:7. W dalszej części seta, Polacy nie mogli znaleźć sposobu na dobrze grających Norwegów, a Hendrik Mol dokładał kolejne punktowe bloki (11-18). Chwilę później, atakiem w aut zakończył seta Kantor (12:21).
Trzeciego seta udanie rozpoczął Mol. Norwegowie utrzymywali jednopunktowe prowadzenie przez kolejne akcje, a kiedy ponownie na siatce zapunktował Mol było już 6:4. Kantor i Zdybek próbowali wszelkich sposobów by oszukać Norwegów, ale nie przejścia był Hendrik Mol, który po raz kolejny blokował ataki polskiego duetu (9:5). Zrezygnowani Polacy dokładali błędy w ataku, a mecz zakończył się czternastym blokiem w meczu Hendrika Mola (15:9).
Kantor/Zdybek [POL] – Mol H./Berntsen [NOR] 1:2
(25:23, 12:21, 9:15)
Zobacz również:
Beach Pro Tour: Przegrana Polek w pierwszym meczu turnieju
źródło: inf. własna