Meczem o dziewiątą lokatę PGE GiEK Skra Bełchatów z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle zakończy rywalizację w PlusLidze. W lepszej sytuacji znajdują się bełchatowianie, którzy wygrali pierwsze spotkanie 3:1- Zrobimy wszystko aby to nam przypadło dziewiąte miejsce – powiedział Kamil Nalepka
ZAGRYWKA BĘDZIE KLUCZEM DO ZWYCIĘSTWA
Mecz o dziewiąte miejsce pomiędzy Skrą a ZAKSĄ zakończy mało udany sezon dla obu drużyn. Lokaty, które obie ekipy zajmą na koniec sezonu są daleki od ich aspiracji. Szczególnie zawiedziona może być ZAKSA która w przyszłym sezonie nie zagra w europejskich pucharach. W ekipie Skry podchodzą do rewanżowego spotkania z dużymi nadziejami. – Towarzyszą nam pozytywne emocje przed drugie spotkanie mo dziewiąte miejsce z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Wygraliśmy na boisku rywala, jesteśmy skupieni na drugim meczu, chcielibyśmy zając dziewiąte miejsce na koniec rozgrywek. Zagraliśmy w Kędzierzynie-Koźlu dobre spotkanie, byliśmy skupieni od początku do końca na meczu. naszym celem jest zagrać na takim samym poziomie w meczu rewanżowym przed własną publicznością. Na pewno kluczowym elementem będzie zagrywka jeżeli chcemy grać na równym poziomie z ZAKSA, musimy ich trzymać daleko od siatki i szukać swoich szans w bloku oraz w obronie – Kamil Nalepka, asystent trenera.
POZYTYWNIE NASTAWIENI
W podobnym tonie wypowiedział atakujący Skry Przemysław Kupka. – Przed meczem rewanżowym towarzyszą nam mieszane emocje ponieważ nie udało nam się awansować do upragnionej ósemki a z drugiej strony wygraliśmy mecz w Kędzierzynie-Koźlu i jesteśmy pozytywnie nastawieni przed meczem rewanżowym. Zamierzamy wygrać najbliższe spotkanie i to jest dla nas najważniejsze – zakończył zawodnik.
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off w PlusLidze
źródło: inf. prasowa