Pierwsza runda fazy ćwierćfinałowej w TAURON Lidze już za nami. Ciekawe spotkanie mogli oglądać kibice łódzkich zespołów, które stoczyły między sobą zacięty pojedynek. Minimalnie lepsze w pierwszym meczu okazały się nieco niżej notowane siatkarki Budowlanych Łódź. – Takie spotkania na tym etapie rządzą się swoimi prawami – mówi libero Budowlanych, Justyna Łysiak.
jedną nogą w półfinale
Zespół Budowlanych Łódź, w pierwszym meczu ćwierćfinałowym fazy play-off, pokonał 3:2 ŁKS Commercecon Łódź. Pierwszy krok w stronę najlepszej czwórki, został wykonany. – Myślę, że mecz był trochę szarpany. Takie spotkania na tym etapie rządzą się swoimi prawami. Na pewno dużo emocji, szczególnie, że są to mecze derbowe. Kto zagrywał, ten wygrywał. Łatwiej było grać w systemie blok – obrona. Dziewczyny zrobiły super robotę na siatce. Nie bez przyczyny MVP powędrowało do Gosi. Wykonała fenomenalną pracę w każdym elemencie. Mam nadzieję, że utrzymamy dobry poziom, wyeliminujemy błędy bo takie też się pojawiły w tym meczu i wygramy kolejne spotkanie – powiedział po pierwszym ćwierćfinale, Justyna Łysiak.
Mecz obfitował w wiele ciekawych wymian i zaciętych końcówek. Takie spotkanie, z pewnością zadowoliło nawet najbardziej wymagających kibiców. – Dużo emocji, wiele przedłużonych akcji. Widać, że sąsiadujemy ze sobą w tabeli i poziom obu drużyn jest wyrównany. Zadecydowały detale. Bardzo dużo obron, dużo poświęcenia – dodała libero Budowlanych.
osłabienie łks-u
W pierwszej potyczce, na boisku w szeregach ŁKS-u zabrakło Valentiny Diouf. Włoska atakująca, jest liderką swojej drużyny, a jej nieobecność podczas pierwszego spotkania, z pewnością pomogła Budowlanym w odniesieniu zwycięstwa. – Nie wiemy czy Valentina dołączy do drużyny na kolejne spotkanie. Wiemy, że ona jest głównym motorem napędowym jeżeli chodzi o atak drużyny ŁKS. My na pewno przygotujemy się najlepiej jak potrafimy. Wiemy, o co gramy. Stawka jest wysoka. Rzucimy wszystkie siły na pokład, żeby ten mecz wygrać. Nasi kibice choć byli w mniejszości cały czas nas wspierali. Mamy nadzieję, że licznie przybędą we wtorek i dalej będą nam głośno kibicować – zakończyła Justyna Łysiak.
Drugie spotkanie pomiędzy Budowlanymi, a ŁKS-em odbędzie się we wtorek 26 marca o godzinie 17.30.
Zobacz również:
TL: Faworyci o krok od półfinału, ŁKS z negatywną niespodzianką
źródło: budowlanilodz.pl