Trwają przygotowania do mistrzostw Europy. W ramach kontroli formy Polki sparują z Turczynkami. W pierwszym meczu lepsze były Polki, zaś w drugim – Turczynki. – To dosyć trudny etap przygotowań. Dziewczęta jednej i drugiej ekipy podkreślają, że są troszeczkę „przymulone” siłownią. To jest zrozumiałe, bo teraz trzeba pewne odruchy wykształcić. Widać, że momentami walczą same ze sobą – powiedziała na łamach polsatsport.pl Joanna Kaczor-Bednarska.
Reprezentacja Polski jest po drugim z trzech meczów kontrolnych z Turczynkami. W Krośnie Polki wygrały 3:0 i przegrały dopiero dodatkową odsłonę. W Mielcu sytuacja na boisku wyglądała już inaczej. Biało-czerwone walczyły w tie-breaku, ale tym razem musiały uznać wyższość rywalek. Bardzo dobre spotkanie rozegrały Melissa Vargas i Ebrar Karakurt. – Wyróżniłabym Melissę Vargas i Ebrar Karakurt. To są te dwie atakujące, które potrafią siać spustoszenie i to pokazały podczas Ligi Narodów, to pokazują także tutaj podczas meczów kontrolnych. Oczywiście to dosyć trudny etap przygotowań. Dziewczęta jednej i drugiej ekipy podkreślają, że są troszeczkę „przymulone” siłownią. To jest zrozumiałe, bo teraz trzeba pewne odruchy wykształcić. Widać, że momentami walczą same ze sobą – powiedziała Joanna Kaczor-Bednarska.
Coraz bliżej do mistrzostw Europy
Już 15 sierpnia startują mistrzostwa Europy siatkarek. Będą one rozgrywane w czterech krajach. Gospodarzami są Włochy, Niemcy, Belgia oraz Estonia. Mecz otwarcia rozegrany zostanie w Weronie a finał 3 września w Brukseli. Polki czeka rywalizacja w grupie A, gdzie kolejno zmierzą się ze Słowenkami (18.08), Węgierkami (20.08), Serbkami (21.08), Belgijkami (22.08) i Ukrainkami (24.08). Turczynki natomiast będą walczyć w grupie C. Również pierwszy mecz rozegrają 18 sierpnia a ich rywalkami będą Szwedki. Następnie podopieczne trenera Santarelliego czekają mecze z Azerbejdżanem, Czechami, Grecją i Niemcami.
– Myślę, że Turczynki to jeden z tych zespołów, które widzimy w pierwszej szóstce. Nie wiemy do końca, bo nie widzieliśmy jeszcze prawdziwej twarzy Włoszek. Cały czas Serbki szukają optymalnej formy. Do tego dokooptowałabym Polki. Wiadomo, że po drodze jest jeszcze gro tych dobrych zespołów jak Holenderki, Niemki, z którymi zawsze nam się gra trudno, gospodynie Belgijki. To też będą dla nas trudni przeciwnicy, ale na pewno w czwórce widzę te zespoły, o których wspomniałam na początku – stwierdziła była siatkarka a obecnie komentatorka i ekspertka Polsatu Sport.
Ostatnie spotkanie towarzyskie pomiędzy Polską a Turcją rozegrane zostanie 5 sierpnia o gdzinie18:00.
źródło: opr. własne, polsatsport.pl