Chociaż ŁKS Commercecon Łódź prowadził w pierwszym spotkaniu półfinałowym 2:0, przegrał w Rzeszowie 2:3. – Pierwsze dwa sety przegrane i szczerze myślałam, że już jest po meczu, bo nie wyglądało to za fajnie, ale cieszy to, że kolejny raz gdy jest ciężko, trudno zespół pokazał swój charakter, to, co trenujemy od sierpnia – przyznała po spotkaniu Jelena Blagojević.
Pierwszy mecz półfinałowy pomiędzy Developresem Bella Dolina Rzeszów a ŁKS-em Commercecon Łódź miał swoje zwroty akcji. Ostatecznie w Rzeszowie to gospodynie wygrały 3:2.
– Od kiedy grałyśmy z VakifBankiem to nie było takich emocji. W pierwszym secie wyraźne prowadziłyśmy, ale straciłyśmy pewność siebie. Pierwsze dwa sety przegrane i szczerze myślałam, że już jest po meczu, bo nie wyglądało to za fajnie, ale cieszy to, że kolejny raz gdy jest ciężko, trudno zespół pokazał swój charakter, to, co trenujemy od sierpnia – podsumowała Jelena Blagojević.
Dobre zmiany dały Julia Bińczycka i Bruna Honorio. Atakująca została MVP pojedynku. – Początek idealny, bo prowadziliśmy 9:1, wszystko działało bardzo dobrze, a później nic. Grają dobrze, blokują dobrze, nie jest łatwo z nimi punktować. Środkowe są bardzo dobre na bloku, Diouf, Jones są bardzo fizyczne, dobrze bronią. Mieliśmy problemy, żeby punktować, nawet po dobrym przyjęciu było ciężko. Później nie byliśmy pewni siebie. Zmiany, które wyszły bardzo dobrze, jak prawie cały czas. Od początku sezonu to dla mnie genialne, mogę używać tylu zawodniczek, które świetnie trenują i są cały czas w stanie pomagać, grać. Trochę więcej zmian i super końcówka. ŁKS miał dwa punkty przewagi w piątym secie, ale świetna praca w bloku – 17 bloków, a Anna Stencel 9. Super, brawo dla Julii, Bruny – skomentował po pojedynku Stephane Antiga.
Półfinały, podobnie jak ćwierćfinały grane są do dwóch zwycięstw. Już w niedzielę o godzinie 20:30 w Łodzi kolejne starcie. – Walczyłyśmy i wygrałyśmy. Nie są ważne punkty, ważna jest wygrana. Trudny mecz, dużo emocji, adrenaliny, stresu. Bardzo się cieszę, że zespół wygrał, pokazał charakter. Naprawdę walczyłyśmy i wierzyłyśmy do końca, co jest najważniejsze – podkreśliła przyjmująca Developresu,
źródło: Developres Rzeszów - Youtube, opr. własne