Strona główna » Jastrzębski Węgiel sięga po swojego. Reprezentant Polski wraca do macierzy

Jastrzębski Węgiel sięga po swojego. Reprezentant Polski wraca do macierzy

Jastrzębski Węgiel – inf. prasowa

fot. Aleksandra Suszek

JSW Jastrzębski Węgiel po sezonie 2024/2025 czeka wiele zmian. Były mistrz Polski odkrywa kolejne karty. Jednym z nowych filarów drużyny będzie Maksymilian Granieczny. Dla 19-letniego libero jest to powrót do macierzy.

Powrót wychowanka

Były mistrz Polski szykuję się do nowego sezonu. Po licznych odejściach liderów JSW Jastrzębski Węgiel zaczyna przedstawiać nowych bohaterów. Tym razem klub ogłosił pozyskanie Maksymiliana Graniecznego. 19-letni libero to jeden z największych talentów polskiej siatkówki. Pochodzący z Czernicy gracz AT Jastrzębski Węgiel trafił w 2016 roku, Na swoim koncie ma wiele medali mistrzostw Śląska oraz mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych, jak również wiele wyróżnień indywidualnych. Granieczny był powoływany także do młodzieżowych kadr. W 2021 roku wraz z reprezentacją U-17 sięgnął po brąz mistrzostw Europy. W zeszłym roku zdobył kolejny brąz mistrzostw Europy, lecz tym razem w kat. U-22.

W sezonie 2021/2022 został przez zgłoszony do rozgrywek PlusLigi oraz Ligi Mistrzów. Drużynę seniorów wspierał wyłącznie w ramach problemów. Rok później podpisał kontrakt z klubem, zdobywając z JSW Jastrzębskim Węglem mistrzostwo PlusLigi, AL-KO Superpuchar Polski i srebrny medal Ligi Mistrzów. Po rozgrywkach odszedł do KGHM Cuprum Lublin, a następnie w sezonie 2024/2025 znalazł się w kadrze Cuprum Stilon Gorzów.

Cieszę się bardzo, że mogę z powrotem dołączyć do zespołu Jastrzębskiego Węgla. Jest to drużyna, która zawsze będzie bliska mojemu sercu, mam świetne wspomnienia związane z tym właśnie miejscem. Dam z siebie wszystko na treningach, jak i na meczach, aby z Jastrzębskim Węglem dojść jak najdalej. Już nie mogę się doczekać pierwszych treningów – powiedział młody defensor.

Na talencie 19-latka poznało się już wielu. Począwszy od trenera Kowala, a skończywszy na rywalach. Świetną dyspozycję libero docenił także Nikola Grbić. Granieczny otrzymał powołanie do szerokiej kadry. Jeszcze w trakcie zgrupowania Serb chwalił młodego gracza. Przełożyło się to na dalszą współpracę, a obecnie siatkarz przebywa w Chinach, gdzie reprezentacja Polski rozpoczęła zmagania w ramach siatkarskiej Ligi Narodów.

Dalsza współpraca

Maksymilian Granieczny to nie jedyna nowa twarz w szeregach Jastrzębskiego Węgla. Z Cuprum Stilon Gorzów przeniósł się także Andrzej Kowal. Doświadczony szkoleniowiec stanie za sterami drużyny, która ma apetyt na spory sukces. Dotychczasowa współpraca trenera z młodym libero układała się wzorcowo, nic więc dziwnego, że nie może on się doczekać kontynuowania pracy. To właśnie pod jego skrzydłami Granieczny dostał ogromną szansę na rozwinięcie skrzydeł, stając się podstawowym defensorem zespołu z Gorzowa Wielkopolskiego.

– Cieszę się z możliwości dalszej pracy z Maksem. To bardzo świadomy gracz, co powoduje, że praca z nim daje dużo satysfakcji. Pomimo młodego wieku jego umiejętności są już na wysokim poziomie. Jedynie czego mu brakuje, to doświadczenia, ale tego nabiera się w grze. Jestem przekonany, że w kolejnym sezonie, gdzie poprzeczka znów będzie podniesiona wyżej, Maks wykona duży progres – powiedział nowy szkoleniowiec JSW Jastrzębskiego Węgla.

Szeregi Jastrzębskiego Węgla po sezonie 2024/2025 opuściło wielu zawodników. Dlatego też cała poprzednia kampania była często nazywana ostatnim tańcem 'złotej drużyny’. Barw klubu dłużej nie będą bronić m.in. Jakub Popiwczak, Norbert Huber, Tomasz Fornal czy twórca ostatnich sukcesów – Marcelo Mendez. Na pokładzie zostają zaś Benjamin Toniutti oraz Łukasz Kaczmarek. Również w JSW zdolny Granieczny ma grać pierwsze skrzypce.

Zobacz również:

Karuzela transferowa PlusLigi na sezon 2024/2025

PlusLiga