Strona główna » Dał dużo w Jastrzębskim Węglu. Zdąży na mistrzostwa świata?

Dał dużo w Jastrzębskim Węglu. Zdąży na mistrzostwa świata?

Jastrzębski Węgiel – Instagram

fot. PressFocus

Anton Brehme w minionym sezonie stanowił o sile na środku Jastrzębskiego Węgla. Teraz po wymagającym sezonie ligowym, zmuszony jest pauzować od reprezentacji. Czy Niemiec zdąży wyleczyć kolano i zagra na wrześniowych mistrzostwach świata? Klub przekazał informacje, jak wygląda sytuacja zdrowotna zawodnika.

Kluczowe ogniwo Jastrzębskiego Węgla

Anton Brehme to jeden z kluczowych zawodników Jastrzębskiego Węgla. Do drużyny dołączył w sezonie 2024/2025 i wraz z zespołem sięgnął po brązowy medal Ligi Mistrzów. Środkowy jest jednym z sześciu graczy, którzy zdecydowali się przedłużyć kontrakty z byłym mistrzem Polski. W przypadku Niemca, jest on dwuletni i będzie obowiązywać także na sezon 2026/2027.

Brehme w całym sezonie ligowym rozegrał 38 meczów na poziomie PlusLigi. Brał więc udział we wszystkich meczach fazy zasadniczej oraz rywalizacji o medale. Do tego doszły oczywiście spotkania na arenie europejskiej. Tak wymagający sezon sprawił, że środkowy po jego zakończeniu potrzebował przerwy na podreperowanie zdrowia.

Teraz leczy kolano

Na ten moment siatkarza nie oglądamy w Lidze Narodów. Okazuje się bowiem, że wciąż trwa proces leczenia jego kolana. – Generalnie u mnie wszystko dobrze. Próbuję „naprawić” moje kolano. Niedawno byłem w tej sprawie u lekarzy w Sewilli. Na miejscu też korzystam z pomocy lekarskiej oraz codziennej fizjoterapii – przekazał siatkarz za pośrednictwem mediów klubowych.

Anton Brehme nie ma ostatnio szczęścia do turniejów reprezentacyjnych. Choć był jednym z autorów sukcesu, jakim niewątpliwie był awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu, to mało brakowało by na nich nie wystąpił. Wówczas zmagał się z paraliżem twarzy, który utrudniał mu codzienne funkcjonowanie, a co dopiero występy w decydujących meczach.

Wróci na mistrzostwa świata?

Reprezentacja Niemiec, prowadzona przez Michała Winiarskiego aktualnie przygotowuje się do trzeciego etapu fazy interkontynentalnej Ligi Narodów. W japońskiej Chibie będą rywalizować o awans do strefy medalowej kolejno z Japonią, Turcją, USA i Brazylią. Już wiadome, że na tym turnieju nie zagra Brehme.

Czy zatem środkowy przystąpi jeszcze do rywalizacji w narodowych barwach w tym sezonie? – Mam ponad dwa tygodnie na to, by przygotować moje ciało w kontekście mistrzostw świata. 1 sierpnia zaczynam trenować z kadrą narodową. Mam nadzieję, że wówczas już będzie wszystko w porządku z moim kolanem i pod względem fizycznym. Zależy mi na tym, by zagrać na mundialu – poinformował Niemiec.

Zobacz również:
PlusLiga: Sezon wystartuje późno, ale Jastrzębski Węgiel już ma konkretne plany

PlusLiga