Ze zwycięstwa w pierwszym meczu Ligi Mistrzów cieszy się także kolejny polski zespół – Jastrzębski Węgiel bez większych problemów pokonał bułgarski zespół Lewski Sofia. Jastrzębianie potrzebowali trzech setów by zapisać na swoim koncie triumf.
PEWNE OTWARCIE
Jastrzębianie początkowo dali pole do rozegrania rywalom, ale tylko do stanu 2:2. W polu serwisowym zapunktował Łukasz Kaczmarek, a ekipa z Bułgarii raz po raz przekraczała linię trzeciego metra. Momentalnie gospodarze odskoczyli na 9:2. Dopiero Todor Skrimow przełamał impas swojej ekipy. Niezbyt radził sobie na boisku Luciano Vincentin, co pozwoliło rywalom zbliżyć się na cztery „oczka”. Kolejne własne błędy znów jednak ich pogrążyły i o czas poprosił szkoleniowiec Nikołaj Żelazkow. To nie wytrąciło z równowagi serwującego Tomasza Fornala. Po jego punktowej zagrywce było już 14:7. Sytuację próbował kilkukrotnie ratować Wenisław Antow, ale nie udało się gościom wrócić w tym secie.
LEPSI W KOŃCÓWCE
Od dwóch błędów w ofensywie rozpoczęli drugą partię siatkarze z Sofii. Coraz lepiej wyglądał Julius Firkal i w pewnym momencie goście odrobili straty, ale wówczas Norbert Huber trzykrotnie zapunktował blokiem – 11:6. Dobre fragmenty w obronie prezentowały obie ekipy, nie brakowało dłuższych wymian. Ekipa z Bułgarii popełniała jednak sporo błędów serwisowych i na półmetku tracili do jastrzębian pięć „oczek”. Ponownie goście wrócili do gry przy asie serwisowym Władimira Garkowa. Wówczas swoich skrzydłowych uruchomił Beniamin Toniutti i zrobiło się 22:18. Pozostałe akcje należały już do mistrzów Polski.
BŁĘDY RYWALI
Mistrzowie Polski musieli mieć się na baczności, bo pewniej grali przyjezdni. Asem serwisowym wprowadził piłkę do gry Skrimow. Siatkarze z Bułgarii nawet zamknęli kierunek Fornalowi – 6:5. Swój moment mieli, gdy na prowadzenie wyprowadził ich Stoil Palew. Jednak jastrzębianie podejmowali dobre decyzje w ofensywie i nawet odważnie grający Wenisław Antow nie był w stanie dorównać mistrzom Polski – 19:14. Im dalej w set, tym bardziej nerwowo grali siatkarze Lewski Sofia. Mecz zakończył się pomyłką Garkowa na dziewiątym metrze.
MVP: Norbert Huber
Jastrzębski Węgiel – Lewski Sofia 3:0
(25:17, 25:18, 25:17)
Składy zespołów:
Jastrzębski Węgiel: Kaczmarek (11), Toniutti, Vincentin (7), Brehme (8), Fornal (8), Huber (13), Popiwczak (libero) oraz Żakieta (1)
Lewski Sofia: Gocew (4), Skrimow (7), Garkow (1), Palew, Antow (14), Rodriguez (2), Kolew (libero) oraz Zhekow, Firkal (7)
Zobacz również:
Wyniki i terminarz grupy E
źródło: inf. własna