Z kolejnego zwycięstwa w lidze japońskiej cieszyli się Polacy. Wolfdogs Nagoya wygrało swoje dziewiąte starcie z rzędu, tym razem pokonali Hiroszimę Thunders 3:1. Również Panasonic Panthers z Michałem Kubiakiem cieszyło się ze zwycięstwa 3:1, a były kapitan reprezentacji Polski był wyraźnym liderem swojej drużyny.
Wolfdogs Nagoya to aktualny lider ligi japońskiej. W swoim 11. meczu tego sezonu 3:1 pokonali Hiroszimę Thunders, jedynie w drugim secie uznając wyższość drużyny prowadzonej przez Raula Lozano. Dla ekipy z Bartoszem Kurkiem w składzie było to już 9. Zwycięstwo z rzędu, w sumie do tej pory w tym sezonie Wolfdogs przegrali tylko jeden pojedynek. W starciu z ekipą z Hiroszimy liderem był nie kto inny jak Bartosz Kurek. Polski atakujący z 32 piłek w ofensywie skończył 15, a do swojego dorobku dołożył także 2 punktowe bloki.
JT Hiroszima Thunders – Wolfdogs Nagoya 1:3
(16:25, 25:23, 21:25, 25:27)
Również 3:1 triumfował zespół Michała Kubiaka – Panasonic Panthers, który okazał się lepszy od drużyny z Nagano. Pantery przegrały 23:25 drugą odsłonę, ale w pozostałych nie pozwoliły rywalom na przekroczenie granicy 20 oczek. Kolejne dobre zawody rozegrał Michał Kubiak, który był liderem swojej drużyny. Były kapitan reprezentacji Polski dostał 31 piłek w ataku, kończąc 17 z nich, nie próżnował również w bloku, którym 4 razy zatrzymywał przeciwników z Nagaono. Dodatkowo mógł pochwalić się 3 asami serwisowymi, co w sumie dało mu 24 oczka. Panasonic Panthers plasuje się w czołówce ligi japońskiej, ma na swoim koncie 3 porażki i 8 zwycięstw, co daje jej 4. miejsce w tabeli.
VC Nagaona Tridents – Panasonic Panthers 1:3
(17:25, 25:23, 18:25, 19:25)
źródło: inf. własna