Projekt Warszawa zdobył brązowy medal PlusLigi w sezonie 2024/2025. Po zakończeniu rywalizacji o medalowej przyszedł czas na pożegnania. Swoje kariery siatkarskie kończą dwaj środkowi warszawskiej drużyny, a dokładniej Andrzej Wrona oraz Jakub Kowalczyk.
W Jastrzębiu-Zdroju zakończyła się rywalizacja o brązowy medal PlusLigi. Po długim, wymagającym i pięciosetowym spotkaniu ze zwycięstwa mogli cieszyć się siatkarze Projektu Warszawa, którzy po raz trzeci pokonali Jastrzębski Węgiel. Podopiecznie trenera Piotra Grabana tym samym powtórzyli sukces z poprzedniego roku, chociaż nie ma co ukrywać, że mieli apatyt na złoto. Oznacza to, że w polskiej ekstraklasie siatkarskiej pozostała już tylko jedna niewiadoma. Mianowicie do zdobycia jest tytuł Mistrza Polski, o który rywalizują Aluron CMC Warta Zawiercie oraz BOGDANKA LUK Lublin.
Czas pożegnań
Po zakończeniu rywalizacji w sezonie 2024/2025 przyszedł czas na pożegnania i zmiany. Kapitan stołecznych, Andrzej Wrona o zakończeniu swojej karierze po obecnym sezonie poinformował już jakiś czas temu, a także ogłosił zorganizowanie charytatywnego meczu z udziałem gwiazd, który ma być jego „last dance”. Jak się jednak okazuje to nie jedyny zawodnik, dla którego występ w Jastrzębiu-Zdroju był tym ostatnim. Zgodnie z informacją przekazaną podczas ceremonii medalowej na antenie Polsat Sport 1 swoją przygodę z siatkówką zakończył również drugi środkowy z Warszawy, czyli Jakub Kowalczyk. Obaj siatkarze wspólnie odebrali puchar za zajęcie trzeciego miejsca i wznieśli go do góry, triumfując z resztą drużyny.
Koniec przygody
Jakub Kowalczyk, znany również jako „Kropek”, do warszawskiego zespołu dołączył w 2015 roku, co oznacza że w Stolicy gościł przez ostatnie 10 lat. Wcześniej swoje doświadczenie budował m.in. KS Camper Wyszków, Pekpol Ostołęka, KPS Siedlce czy Joker Piła.Podczas swoich występów w polskiej ekstraklasie siatkarskiej rozegrał 117 meczów, zdobywając 576 punktów, w tym 116 blokiem, a 56 bezpośrednio z zagrywki. Do największych sukcesów środkowego należą złoto Pucharu Challenge (2024), srebro (2019) oraz dwa brązowe krążki (2023, 2024) PlusLigi.
Zobacz również:
Andrzej Kowal pożegnał się z dotychczasowym klubem. Czas na nowe wyzwania?