Jacek Pasiński lubi być nieobliczalnym trenerem nieobliczalnych zespołów. Tym razem jednak zrezygnował z nieobliczalnej decyzji i postanowił pozostać w drużynie Energi MKS-u Kalisz. Będzie to już trzeci sezon pracy łódzkiego szkoleniowca z tym zespołem.
Trener Pasiński urodził się w Łodzi. W pracy z zespołem łączy elementy wypracowanego przez lata warsztatu szkoleniowego z własnym doświadczeniem boiskowym. W latach 90-tych i na początku dwutysięcznych był środkowym bloku w Skrze Bełchatów oraz reprezentacji Polski.
Karierę trenerską rozpoczął w 2004 roku w Starcie Łódź, później w latach 2006-2009 wprowadził Budowlanych Łódź z poziomu II ligi aż do ekstraklasy. W kolejnych sezonach pracował w Jedynce Aleksandrów Łódzki, Sparcie Warszawa, ponownie w Budowlanych i w PTPS-ie Piła. W Kaliszu pracuje od grudnia 2018 roku. Pod jego wodzą beniaminek TAURON Ligi zajął 7. miejsce, a kolejny sezon zakończył dwie lokaty niżej.
31 punktów zdobytych w sezonie zasadniczym 2020/21 dało MKS-owi pierwszy po powrocie do TAURON Ligi awans do play-off. Tam mimo bardzo dobrego meczu w Rzeszowie, zespół odpadł w ćwierćfinałowej serii z późniejszymi wicemistrzyniami Polski. W dwumeczu o 7. miejsce z kolei pokonał zespół DPD IŁCapital Legionovii Legionowo.
Zobacz również:
Karuzela transferowa w Tauron Lidze
źródło: mks-kalisz.pl