Ostatnią oficjalną wypowiedzią odnośnie dalszej gry Ivana Zaytsvea w klubie z Modeny, była ta autorstwa Catii Pedrini. Prezes klubu podkreśliła, że postawiony przed ofertą redukcji kwoty kontraktu siatkarz powiedział: – Mogę się rozejrzeć, jeżeli znajdę inny klub to pozwolicie mi odejść? Odpowiedź Pedrini mogła być tylko jedna: – Oczywiście, że tak. Nie mamy innego wyboru.
Obecnie sytuacja stała się bardziej przejrzysta. Jedynym oficjalnym głosem z klubu jest ten adwokata Marco Benazziego Pianiego, który prowadzi negocjacje dotyczące redukcji pensji z zawodnikami i ich menadżerami. Jak dowiedziała się lokalna gazeta Resto del Carlino celem jest obniżka wszystkich kontraktów o około połowę. Po odejściu Matta Andersona, który najprawdopodobniej następny sezon spędzi w Szanghaju wszystko wskazuje na to, że klub opuści również Ivan Zaytsev. Jego żona Ashling już wcześniej w mediach społecznościowych wyraziła duże niezadowolenie z powodu propozycji obniżenia kontraktu przedstawionej mężowi. Jedynym kierunkiem, który w tej chwili może obrać atakujący jest kierunek rosyjski. Włoski gwiazdor ma zagrać w Kuzbassie Kemerowo. Siatkarz chce definitywnie odejść pomimo ważnego kontraktu z Modeną i nie zgadza się na żadne wypożyczenie.
Jeśli mowa o innych siatkarzach, którzy założą żółto-niebieskie koszulki, to klubowego prawnika czekają rozmowy z Jenią Grebennikovem i Draganem Stankoviciem. Trudne rozmowy czekają również działaczy z Nemanją Petriciem o którego powrocie do PalaPanini spekuluje się od dłuższego czasu. Przyjmujący to bardzo lubiana przez kibiców gialloblu postać i były kapitan zespołu. Rozmowy z nim są bliskie pozytywnego końca. Pomimo zaprzeczeń ze strony menadżera lokalni dziennikarze dowiedzieli się, że możliwe jest także odejście środkowego Daniele Mazzone.
Modenę czekają ciężkiee czasy. W klubie pozostaną Elia Bossi, Elian Estrada Mazzora (który w razie potrzeb będzie grał jako drugi atakujący), Daniele Lavia i Tommaso Rinaldi. Klub czeka na odpowiedź od Giulio Pinaliego.
źródło: inf. własna, volleyball.it