IO: Kolejne pary pewne awansu, zacięty mecz Amerykanów z Brazylijczykami

We wtorek zapadły kolejne rozstrzygnięcia w turniejach olimpijskich w siatkówce plażowej. Wśród pań pewne awansu do 1/8 finału są już Amerykanki April/Alix oraz chińska para Wang/X.Y. Xia. W turnieju męskim awans do fazy pucharowej zapewnili sobie dziś Brazylijczycy Evandro/Bruno Schmidt oraz Michał Bryl i Grzegorz Fijałek. Ozdobą dnia był zacięty mecz Amerykanów Lucena/Dalhausser z brazylijską parą Alison/Alvaro Filho.

Amerykanki April Ross i Alexandra Klineman wygrały swój drugi mecz w grupie B turnieju olimpijskiego i są już pewne awansu do 1/8 finału. Tym razem reprezentantki USA okazały się lepsze w dwóch setach od hiszpańskiej pary Liliana/Elsa. Hiszpanki mają na swoim koncie jedną wygraną i jedną porażkę.

W drugim meczu tej grupy zaciętą walkę stoczył ze sobą reprezentantki Holandii i Chin. W pierwszym secie Kaizer i Meppelink pokonały Xue i Wang 21:19. W drugim, trwającym rekordowo długo, po zaciętej końcówce na przewagi górą były Chinki, które wygrały 31:29. W tie-breaku znów po sporych emocjach triumfowały Chinki i to one zapisały na swoim koncie pierwszą wygraną w turnieju. W ostatniej rundzie spotkań Chinki zagrają z Hiszpankami o drugie miejsce w grupie. Holenderki czeka ciężka przeprawa z Amerykankami i muszą ten mecz wygrać, by marzyć o awansie do fazy pucharowej.

Inna chińska para Wang/X.Y. Xia jest już pewna gry w 1/8 finału po wygranej 2:0 z groźną i doświadczoną brazylijską parą Agatha/Duda. Dla siatkarek z Państwa Środka było to już drugie zwycięstwo w tym turnieju. W innym meczu grupy C Kanadyjki Bransley/Brandie pokonały w dwóch setach argentyńską parę Gallay/Pereyra i mogły się cieszyć z pierwszej wygranej w Tokio. W pierwszym secie Argentynki walczył jeszcze na przewagi, w drugim uległy już rywalkom bardzo wyraźnie. W ostatniej serii spotkań Argentynki zmierzą się z Chinkami, a reprezentantki Kanady powalczą z Agathą i Dudą prawdopodobnie o 2. miejsce w grupie.

grupa B
April/Alix USA – Liliana/Elsa ESP 2:0
(21:13, 21:16)
Kaizer/Meppelink NED – Xue/Wang X.X. CHN 1:2
(21:19, 29:31, 13:15)

grupa C
Bransley/Brandie CAN – Gallay/Pereyra ARG 2:0
(22:20, 21:12)
Agatha/Duda BRA – Wang/X.Y. Xia CHN 0:2
(18:21, 14:21)

W grupie D turnieju męskiego drugie zwycięstwo odnieśli Holendrzy Brouwer i Meeuwsen. Pokonali oni w dwóch szybkich setach najsłabszych w tabeli Argentyńczyków Azaad/Capogrosso i z tabeli wynika, że w ostatnim meczu brakuje im wygranego jednego seta z rywalami z Brazylii, by być pewnym pierwszego miejsca i awansu do 1/8 finału.

Niezwykle zacięte spotkanie rozegrali między sobą Alison i Alvaro Filho oraz doświadczeni Amerykanie Lucena i Dalhausser. Pierwszy set na przewagi wygrali reprezentanci USA, ale Canarinhos doprowadzili do wyrównania. Tie-break to znów triumf Amerykanów, którzy mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w turnieju. Przed Luceną i Dalhausserem jeszcze mecz z Argentyńczykami, jeśli go wygrają 2:0, powinni znaleźć się w 1/8 finału. Brazylijczycy z pewnością stoczą zacięty bój z Holendrami i niewykluczone, że obie pary znajdą się w fazie pucharowej.

W grupie E już dwa zespoły są pewne awansu do czołowej szesnastki. Drugie zwycięstwo w turnieju odnieśli Brazylijczycy Evandro i Bruno Schmidt, którzy nie mieli większych problemów z pokonaniem marokańskiej pary Abicha/Elgraoui. Po raz drugi wygrali również Michał Bryl i Grzegorz Fijałek, którym zwycięstwo z braćmi Grimalt z Chile dało pewny awans. Biało-czerwoni w ostatniej serii spotkań zagrają z Brazylijczykami o pierwsze miejsce w grupie, z kolei Chilijczycy zmierzą się z reprezentantami Maroko. Stawką tego meczu będzie trzecie miejsce w grupie i albo bezpośredni awans do 1/8 finału, albo możliwość gry w barażu.

W grupie F dwie wygrane ma już włoska para Nicolai/Lupo. Reprezentanci Italii pokonali we wtorek w dwóch setach Japończyków Gottsu i Shiratoriego, dla których była to druga porażka w turnieju. Niestety swój mecz przegrali Bartosz Łosiak i Piotr Kantor. Po walce ulegli oni niemieckiej parze Thole/Wickler i teraz oba te duety mają na swoim koncie jedno zwycięstwo i jedną porażkę. Niemcy w ostatniej serii spotkań zmierzą się z Japończykami i mają teoretycznie łatwiejsze zadanie od biało-czerwonych. Polacy rywalizować będą z Włochami i to dzień wcześniej niż ich rywale. Zwycięstwo powinno dać naszym reprezentantom bezpośredni awans do 1/8 finału, w przypadku porażki będą musieli czekać na wyniki innych meczów.

grupa D
Alison/Alvaro Filho BRA – Lucena/Dalhausser USA 1:2
(22:24, 21:19, 13:15)
Brouwer/Meeuwsen NED – Azaad/Capogrosso ARG 2:0
(21:14, 21:14)

grupa E
Evandro/Bruno Schmidt BRA – Abicha/Elgraoui MAR 2:0
(21:14, 21:16)
Bryl/Fijałek POL – Grimalt M./Grimalt E. CHI 2:0
(21:17, 21:18)

grupa F
Gottsu/Shiratori JPN – Nicolai/Lupo ITA 0:2
(19:21, 16:21)
Thole/Wickler GER – Kantor/Łosiak POL 2:0
(22:20, 21:16)