II liga siatkarzy rozegrała się na dobre. W 2. kolejce nie wszystkim udało się skraść show. Najciekawiej robi się w grupie 4. W grupach 1, 2 zaś podziały są coraz wyraźniejsze. Nie brak także pierwszych potknięć, a część ekip rozczarowuje falstartami na początek.
Grupa 1
Po starcie II-ligowych rozgrywek emocje już nieco opadły, a to oznacza, że czas zakasać rękawy i wziąć się do roboty. W grupie 1 świetny początek sezonu notują młodzi gdańszczanie, przewodząc stawce. W miejskich derbach Energa Trefl Gdańsk II pokonał Stoczniowca Politechnikę Gdańską 3:0. Rywale zza miedzy nie mieli zbyt wielu argumentów, o czym świadczą wygrane młodszych kolegów do 21, 16 i 20. Na 2. miejsce wskoczył Enea Energetyk Poznań, który w derbach regionu pokonał beniaminka, LOMS Joker Piła – 3:0. Następna lokata należy do spadkowiczów z I ligi. Olimpia Sulęcin uciekła spod topora, jednak łatwo o wygraną nie było, gdyż SPS Cargill Słupca postawił gospodarzom trudne warunki – 3:2. Tym samym sulęcinianie domykają grono niepokonanych ekip.
Pierwszą wygraną w sezonie po falstarcie odnotował natomiast Volley Team Żychlin, nie pozostawiając suchej nitki na faworytach – Ogrobet Bejenka Budownictwo LUKS Wilki Wilczyn. Drużyna z Wielkopolski nie może zaliczyć spotkania do udanych, dwa pierwsze sety oddając za bezcen – 0:3 (16:25, 14:25, 23:25). Zeszłotygodniową utratę punktów odbił sobie również KRISHOME Września, pokonując SUS Travel Elephant Trzebiatów – 3:0. Z cennych punktów cieszy się również Tarnovia Volleyball Tarnowo Podgórne. Zespół spod Poznania wypunktował PGE Akademię Stilon Gorzów – 3:0.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz II ligi siatkarzy, grupa 1
Grupa 2
W drugiej grupie także trzy zespoły wciąż nie zaznały goryczy porażki. Stawkę otwiera SwK KARTPOL Kobyłka, której siatkarze wciąż są bezbłędni, nie tracąc ani jednego seta. Tym razem łupem faworytów padło spotkanie z rozczarowującym KPS-em Płock – 0:3. Rywale byli blisko przełamania w każdym secie, lecz to nie wystarczyło. Seta przeciwnikom nie oddał dotychczas również ProNutiva SKK Belsk Duży, którego zawodnicy wrócili z kompletem punktów ze Spały, miażdżąc młodzieżowy SMS PZPS Spała II – 3:0. Drugą wygraną 3:1 odnotowali zaś gracze MTS-u Międzyrzec Podlaski, ucierając nosa w 2. kolejce beniaminkowi, Huragan VC Błonie. Dla debiutantów spotkanie było niczym zimny prysznic po doskonałym otwarciu sezonu.
Ze zwycięstwa, stosunkowo szybkiego cieszą się w końcu siatkarze KS Metro Family Warszawa. Na wyjeździe nie pozostawili oni na Enea KKS-ie Kozienice suchej nitki, dając pograć gospodarzom niemal wyłącznie w drugim secie. Całość i tak zakończyła się wyraźnym zwycięstwem gości – 3:0. Noga powinęła się zaś siatkarzom MOS Woli Tramwaje Warszawskie. Stołeczni nie mieli większych szans na wyjeździe w Olsztynie, ustępując tamtejszym Akademikom z UWM – 1:3. Słaby początek przyjezdnych de facto przesądził o losach pojedynku. Do gry wraca natomiast KS Camper Wyszków, który przed rokiem miał znakomity start. Teraz tak jednak nie było, jednak już w kolejnym meczu po inauguracji siatkarze KS-u mogą odetchnąć z ulgą. Ich łupem padło starcie z REA BAS Białystok – 3:1.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz II ligi siatkarzy, grupa 2
Grupa 3
W grupie 3 zapanował mocny podział. Tabelę otwiera Gwardia Wrocław, samodzielny lider, który jako jedyny ma na koncie 6 'oczek’. Pozostałe zespoły mają już za sobą pierwsze potknięcie. W 2. kolejce niepokonani wrocławianie zdołali sprowadzić na ziemię SPS MODEKO Brzeg Dolny. Beniaminek, choć u siebie, nie miał po swojej stronie żadnych argumentów, szybko ulegając Gwardzistom – 3:0. Czyste konto dalej ma IM Rekord Volley Jelcz-Laskowice, lecz tym razem nie obyło się bez podziału punktów – 3:2. Wszystko to za sprawą wyjazdowego spotkania z MLKS-em ABO ENERGY Gubin.
Do podziału punktów doszło też w starciu Klubu Sportowego Bielawianka-Berster z KPS-em Chełmcem ANS AS Wałbrzych. W tym przypadku górą także był zespół gości z Wałbrzycha, inkasując dla siebie 2 'oczka’. W ostatnim weekendowym spotkaniu tej grupy Ikar Legnica pokonał przed własną publicznością AZS UJD Stoelzle Częstochowa – 3:1. Pozostałe zespoły mecze 2. kolejki rozegrają w innym terminie.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz II ligi siatkarzy, grupa 3
Grupa 4
W ostatniej grupie aż 4 zespoły wciąż kroczą ścieżką zwycięstwa. Na ten moment stawce przewodzi TKS Tychy. Łupem liderów w sobotę padło spotkanie wyjazdowe z beniaminkiem, Volley Hermes Dąbrowa Górnicza. Po falstarcie na otwarcie goście nie mieli już skrupułów – 3:1. Trzy kolejne partie bardzo szybko kończyły się dla nich wygranymi do 18, 16 i 22. MKS Wisłok Strzyżów pokonał natomiast na własnym terenie AKS AS UR Rzeszów. Przybudówka Asseco dwoiła się i troiła, lecz niewiele mogła wskórać, przegrywając 1:3.
Po jednym 'oczku’ mniej mają Karpaty-PANS Krosno. Beniaminek o mały włos musiałby uznać wyższość przyjezdnych. Tak się jednak nie stało, a Karpatkom udało się uciec spod topora – 3:2. Niedosyt natomiast może czuć pokonana AVIA SOLAR Sędziszów Małopolski, przeciętnie wchodząc w sezon. 5 punktów na koncie ma również TS Volley Rybnik. Drużyna także podzieliła się punktami, wyszarpując zwycięstwo na wyjeździe z UMKS-em Kęczanin Kęty – 3:2. Spotkanie należało do intensywnych, a o wygranej decydowały dosłownie detale. Oba zespoły na całym dystansie trzymały równy poziom.
Z pierwszych wygranych cieszą się natomiast siatkarze AT Jastrzębski Węgiel. Młodzieżowy zespół jastrzębian zdołał zapunktować przed własną publicznością, pokonując w 2. kolejce rozczarowujący MKS Andrychów – 3:1. Cenne zwycięstwo wyszarpał również AZS AGH Kraków, pokonując SST Lubcza Racławówka. Triumf nie przyszedł jednak łatwo, a o wyniku końcowym decydował tie-break – 3:2.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz II ligi siatkarzy, grupa 4