Według doniesień Tema Sport szykuje się poważne wzmocnienie żeńskiej reprezentacji Bułgarii. Ma bowiem do niej trafić kubańska atakująca, Heidy Casanova, która ma uzyskać bułgarskie obywatelstwo.
W kilku reprezentacjach grali lub nadal grają siatkarze z kubańskimi korzeniami. Dla Włoch punkty zdobywał Osmany Juantorena, jednym z filarów reprezentacji Polski jest obecnie Wilfredo Leon, natomiast w brazylijskiej kadrze znajduje się Leal. Po wzmocnienie z Kuby postanowiła sięgnąć też żeńska reprezentacja Bułgarii, a tamtejszy związek bliski jest porozumienia z 24-letnią atakującą Heidy Casanovą, która ma otrzymać bułgarskie obywatelstwo i zagrać w reprezentacji tego kraju. W swojej dotychczasowej karierze grała ona na Kubie, ale też w Brazylii, Chinach, Francji, Rumunii i Turcji. Najdłużej związana była z francuskim Volero Le Cannet.
Zatrzymać regres bułgarskiej siatkówki
Przypomnijmy, że swego czasu Bułgarki osiągały spore sukcesy na międzynarodowej i europejskiej arenie. Ich największym wyczynem było wywalczenie brązowego medalu na igrzyskach olimpijskich oraz zdobycie mistrzostwa Starego Kontynentu w latach osiemdziesiątych. Trzecią lokatę w mistrzostwach Europy zajęły także w latach 1997 oraz 2001. Później jednak zaliczyły wyraźny regres wynikowy.
Obecnie zupełnie nie potrafią nawiązać do sukcesów sprzed lat. Próżno szukać ich nie tylko w światowej, ale i w europejskiej czołówce. Wystarczy wspomnieć, że ostatni mundial zakończyły dopiero na siedemnastej pozycji, zaś w poprzednich mistrzostwach Europy uplasowały się dopiero na dziewiątej lokacie, choć były jego współgospodyniami. W Lidze Narodów też nie wiedzie im się nadzwyczajnie. Zazwyczaj muszą bronić się przed spadkiem z elity, a pojedyncze wygrane nie potrafią napędzić drużyny prowadzonej przez Lorenzo Micelliego. Być może impulsem do jej rozwoju będzie naturalizacja kubańskiej atakującej, która w reprezentacji Bułgarii miałaby zadebiutować w przyszłym roku.
źródło: inf. własna