W pierwszych meczach Pre Zero Grand Prix PLS rozgrywanych na krakowskim piasku zwycięstwa świętowały zespoły z Łodzi i Kalisza. Budowlani po zaciętej walce pokonali po tie-breaku #VolleyWrocław, a statuetkę MVP odebrała Jagoda Gruszczyńska. MKS Kalisz w dwóch setach okazał się lepszy od pierwszoligowca z Jarosławia, a najlepsza na boisku była Karolina Bednarek.
Spotkanie z rywalem z Wrocławia lepiej rozpoczęły Budowlane (8:4), ale szybko swoje straty odrobiły rywalki i gra zaczęła toczyć się punkt za punkt. Cały czas minimalnie lepsze były łodzianki, dopiero przy serwisach Agnieszki Adamek na tablicy wyników pojawił się remis po 18. #VolleyWrocław po ataku Pauli Słoneckiej wyszedł na prowadzenie (21:19). Końcówka była zacięta, Budowlane odrobiły dystans (22:22) i po zagraniu Kingi Legiety miały piłkę setową (24:23). Sytuację na korzyść wrocławianek odwróciło nieporozumienie po stronie rywalek, prowadzenie zmieniało się co chwilę i dopiero kontra Słoneckiej dała wrocławiankom zwycięstwo.
Od wyrównanej walki rozpoczął się także set numer dwa i długo żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie wyraźnej przewagi (11:11). Potem wyższy bieg wrzuciły łodzianki, a podopieczne Wojciecha Kurczyńskiego zaczęły się mylić (14:17), do tego Ewelina Tobiasz dołożyła asa serwisowego (19:14). Swojego prowadzenia Budowlani już nie oddały i skończyły seta atakiem Małgorzaty Lisiak.
Decydująca odsłona również zaczęła się walki punkt za punkt, dopiero w połowie odskoczyły wrocławianki, ale stan rywalizacji wyrównały dobre akcje Kornelii Moskwy i przy zmianie stron o oczko lepsze były łodzianki. Wtedy skutecznymi zagraniami zaczęła imponować Julia Pańko, przywracając minimalną zaliczkę ekipie z Dolnego Śląska. W decydującym momencie przewagę uzyskały Budowlane, które zakończyły seta i mecz atakiem Jagody Gruszczyńskiej.
MVP: Jagoda Gruszczyńska
Grot Budowlani Łódź – #VolleyWrocław 2:1
(26:28, 25:16, 15:11)
W drugim meczu siatkarki MKS-u Kalisz zmierzyły się z pierwszoligowym klubem SAN-Pajda Jarosław. Pojedynek lepiej rozpoczęły siatkarki z Podkarpacia (3:0), ale nie trwało to zbyt długo, o przerwę poprosił Jacek Pasiński i jego podopieczne wyrównały stan rywalizacji (10:10). Po akcji z lewego skrzydła Karoliny Bednarek było 12:10 dla MKS-u, który powiększał swoją zaliczkę (14:11). San-Pajda przy serwisach (3) wyrównały (15:15). W kluczowym momencie na dwa oczka odskoczyły kaliszanki (21:19) i po ataku z lewego skrzydła Julii Szczurowskiej miały piłkę setową (24:21), partię zakończył błąd rywalek.
Chociaż drugiego seta lepiej zaczęły kaliszanki (3:1), to szybko ich błędy własne sprawiły, że dwa oczka więcej na swoim koncie miały zawodniczki z Jarosławia (6:4). Nie trwało to długo, bowiem dobra postawa Eweliny Polak pozwoliła ekipie z Kalisza odzyskać prowadzenie, do tego celne zagrywki dołożyła Magdalena Damaske (12:8). Blok pozwolił ekipie trenera Pasińskiego utrzymać zaliczkę, którą skutecznymi atakami oraz asem serwisowym powiększyła Bednarek (17:10). Kaliszanki nie oddawały inicjatywy (21:13), piłkę meczową miały po asie Bednarek (24:15), spotkanie zakończył atak w siatkę rywalek.
MVP: Karolina Bednarek
Energa MKS Kalisz – SAN-Pajda Jarosław 2:0
(25:22, 25:16)
Tabela gr. A po pierwszych meczach:
| mecze | punkty | sety | ||
| 1. | Energa MKS Kalisz | 1 | 2 | 2:0 |
| 2. | Grot Budowlani Łódź | 1 | 2 | 2:1 |
| 3. | #VolleyWrocław | 1 | 1 | 1:2 |
| 4. | SAN-Pajda Jarosław | 1 | 1 | 0:2 |
źródło: inf. własna
