ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w sobotę wygrała Ligę Mistrzów. Od kilku tygodni pojawiały się plotki, że mimo podpisania umowy na kolejny sezon Nikola Grbić opuści klub i przejdzie do Sir Safety Perugii. – Dyskutowaliśmy z ZAKSĄ o możliwości wykupu kontraktu. W sobotę spotkałem się z Sebastianem Świderskim i agentem Nikoli Grbicia. Jesteśmy blisko osiągnięcia porozumienia – powiedział w wywiadzie dla TVP Sport Gino Sirci, właściciel Sir Safety Perugii.
– Kilka tygodni temu usłyszeliśmy, że trener chciałby wrócić do Włoch. Powód? Kwestie rodzinne, nauka dzieci w Italii, bycie daleko od żony. Ta informacja dała nam nadzieję, że prowadzenie rozmów jest możliwe – dodał Sirci.
Prezes klubu z Perugii twierdzi również, że negocjacje w sprawie wykupu kontraktu Serba trwają, a ze strony ZAKSY uczestniczy w nich Sebstian Świderski. Udział w rozmowach bierze oczywiście też manager Grbicia.
W mediach pojawiły się również plotki o zainteresowaniu Perugii Kamilem Semeniukiem. Sirci szybko je jednak uciął. Według niego transfer już w tym roku do Włoch byłby zbyt szybki dla Semeniuka. Prezes włoskiego klubu stanowczo potwierdził, że jedynie Grbić jest w orbicie jego zainteresowań.
źródło: opr. własne, sport.tvp.pl
