Coraz więcej zawodników deklaruje chęć powrotu w szeregi reprezentacji Kuby. Może to znacznie zmienić jej oblicze i wzmocnić zespół na arenie międzynarodowej.
W ostatnich latach obserwowano znaczny odpływ zawodników z Kuby. Ze względu na restrykcje w kraju wielu siatkarzy uciekało do innych miejsc, niejednokrotnie tracąc szansę na grę w barwach narodowych. Wielu, jak chociażby Osmany Juantorena czy Wilfredo Leon od wielu lat żyją w innych krajach, broniąc też obecnie ich barw.
Sytuacja zaczyna się jednak powoli zmieniać. Coraz większa liczba zawodników, po latach spędzonych bez gry w reprezentacji, chce do niej wrócić. Już w tamtym roku trzech siatkarzy wróciło do drużyny narodowej. Teraz kolej na następne powroty. Kubański zespół chcą wzmocnić atakujący Fernando Hernández, który ostatnio w barwach narodowych grał w 2012 roku, a obecnie gra w Halkbanku Ankara. Wolę powrotu wyraził też drugi atakujący Yadrian Escobar. W kadrze widzi się także rozgrywający Leandro Macías (ostatni mecz rozegrał dla Kuby w 2014 roku) and oraz dwaj środkowi Isbel Mesa oraz David Fiel. Obaj barwy Kuby reprezentowali ostatnio w 2014 roku, a ten drugi znany jest z występów w PGE Skrze. Wszyscy ci zawodnicy chcą stawić się w kraju i podjąć negocjacje z krajową federacją siatkarską.
źródło: inf. własna, worldofvolley.com